Wywiad z suntalks przeprowadzony przez ___slytherinb1tch

Witaj suntalks! Dziękuję za zgodę na wywiad. Jak się dziś czujesz? Jak przygotowania do świąt?

Czuję się bardzo dobrze, a humor mi dopisuje. Święta już zbliżają się wielkimi krokami, a przygotowania w moim domu rodzinnym trwają od dłuższego czasu. Jest wiele zamieszania, ale przyjazna atmosfera ciepła rodzinnego pozwala nam zamieniać każdą sprzeczkę w uśmiech na twarzy. To cudowny moment, aby móc wspólnie spędzić ze sobą czas.

Tak, myślę że właśnie święta są jedynym momentem, gdy możemy pobyć wszyscy razem. Przy okazji, jaka jest twoja ulubiona potrawa wigilijna?

Każda z potraw jest przepyszna, lecz od wielu lat moje serce skradły domowej roboty pierogi z kapustą i grzybami. Oczywiście nie jest ona jedyną potrawą z jaką mam do czynienia na wigilii, lecz śmiało uznam, że jest według mnie mistrzowska.

Pierogi z kapustą i grzybami są najlepsze, uwielbiam je. Idąc dalej, czy masz w rodzinie jakieś tradycję, których trzymacie się rok w rok na święta?

Zwyczajem naszej rodziny jest "konkurs kolędowania", w którym może uczestniczyć każdy. W nagrodę wręczane są słodycze lub drobne dodatki dla każdego, więc wszyscy są zwycięzcami. To świetna zabawa, która podtrzymuje naszego rodzinnego ducha świąt.

To urocza i ciekawa tradycją. Sunnie, skąd pomysł na nazwę? Jest śliczna!

Lato to moja ulubiona pora roku. W niej się urodziłam i wtedy jest piękna pogoda. A z latem kojarzy się słońce, tak powstał pierwszy pomysł - nick ze słowem "sun". Jeszcze wcześniej, gdy moja nazwa była związana z motylem, czytałam na wattpadzie mnóstwo talksów, więc od tego wzięło się drugie słowo od nazwy "talks".
Razem daje to suntalks.

Ciekawe, ja sama jestem urodzona na przełomie lata a jesieni i uwielbiam te pory roku. Często się zastanawiam, czy tylko ja jestem zwolenniczką cytatów, dlatego zadam ci pytanie w tym kontekście — masz swój ulubiony cytat i czy jakiś zapadł ci w pamięć tak bardzo, że idziesz z nim przez życie? Jest takim twoim mottem?

Mam wiele cytatów, które są moimi życiowymi drogami. Jednakże mogę wymienić kilka z nich, które są naprawdę godne zapamiętania:
"Pamiętaj, każdy zapamięta Twoje pierwsze wejście";
"Czas nie leczy ran, a przyzwyczaja do bólu";
"Czasami musimy nauczyć się biegać wcześniej, niż chodzić.

Sądzę, że niektóre wykorzystam do jakiś książek mojego autorstwa. Jeśli nie będzie Ci to przeszkadzać. Sunnie, kto jest twoim wzorem do naśladowania i dlaczego? Mam tu na myśl osobę, którą wspominasz, gdy jest ci źle lub po prostu motywuje Ciebie do dalszego działania.

Takimi osobami są w większości rodzina jak i bardzo bliscy znajomi. To oni dają mi siłę, gdy czuję się okropnie i zachęcają, abym wstała. Dają mi mnóstwo pomysłów, które potem w szalony, ale za to kreatywny sposób wykorzystuję.

Możesz nam powiedzieć, czy napisałaś już jakąś nieopublikowaną pracę właśnie opierając się na charakterze twojej rodziny?

Miałam w planie napisać bardzo podobną książkę jako moja rodzina, ale pod maską innego nazwiska oraz imion.

Plany nie zawsze są realizowane przez nas. Jak sądzisz czy opublikujesz kiedyś właśnie takie opowiadanie? Bo na razie na twoim profilu są trzy książki w tym i ❞ Las Pomarańczy ❞ który serdecznie polecam.

Opublikuję, jednakże na chwilę obecną chcę się dowiedzieć, jak moje opowiadania mają wpływ na czytelników i czy poruszają to, co mają poruszyć. Jest to niezmiernie ważne w moim przypadku.

Dlaczego akurat to jest ważne dla Ciebie w twoich opowiadaniach?

Chciałabym, aby moje opowiadania mówiły rzeczy z jakimi mamy styczność w radiu, telewizji czy przez rozmowy, ale są tematem "nie mówionym chętnie". Np. Opowieść " Lamogeje" opowiada o cudownej miłości dwójki osób, dla których płeć nie jest przeszkodą. Dlaczego osoby LGBT miałby się wstydzić swojej miłości?
Takie tematy są trudne do poruszania, ale ważne dla kształtowania ludzkiego pojęcia o nim.

Podziwiam cię za to i zgadzam się w 100%. Takie tematy nie są poruszane zbyt często, a na wattpadzie, mimo znalezienia ciekawych książek właśnie o LGBT są też te, które przedstawiają relacje tej samej płci bardzo powierzchniowo i według standardów narzuconych przez społeczeństwo, jak wyglądają takie relacje. Czy coś jeszcze ważnego oprócz tego chcesz poruszyć w swoich opowiadaniach?

Na razie nie, lecz pewnie za jakiś czas coś innego będzie tematem tabu, a ja chętnie odkryję jego tajemnice.

Także będę czekać na resztę książek, w których będziesz poruszała inne ważne tematy. Ja chętnie teraz przejdę do tematu grafiki, a dokładniej jak trafiłaś na grupę papierowi i dlaczego akurat poszłaś na grafikę oraz recenzje? Co cię najbardziej satysfakcjonuje w robieniu różnych graficznych prac?

Na papierowych natknęłam się (przypadkiem) od Lonniezie, a na recenzję poszłam od razu, wcześniej już kiedyś recenzując.
Z grafiką było nieco inaczej, bo z własnej woli tam nie poszłam, a zostałam tam wsadzona od regenta działu graficznego. Widzi we mnie wielki talent, a ja pod jego okiem rozwijam swoje umiejętności.
Satysfakcję sprawia mi każda forma grafiki, a zwłaszcza profilowe. Mogę tam dać wiele własnych pomysłów udekorowania, różne cytaty i wiele elementów.
Sprawia mi to ogromną radość, a inni uważają moje prace za ciekawe.

Tak! Twoje prace są naprawdę ciekawe i śliczne, więc nie dziwię się, że zostałaś wysłana na grafikę. No cóż, niestety albo stety będziemy już kończyć nasz wywiad. Sunnie dziękuję ci bardzo za dzisiaj i życzę miłej reszty tygodnia!

Dziękuję za cudowny wywiad i trzymaj się cieplutko <3
Udanych Świąt!