Wywiad z @ChoJulieSsi
Gość wywiadu: ChoJulieSsi
Prowadząca wywiad: Bermudetta
Wspomniane witryny internetowe:
1. https://www.fandom.com
2. https://chojuliessi.fandom.com/pl/wiki/ChoJulieSsi_Wiki
Wspomniana akcja i użytkownik platformy, będący jej twórcą: #funfiction (Akcja Funfiction) – Impertynentka
Hej, hej! Gotowa na wywiad?
Jasne
Słowem wstępu, chciałabym Ci serdecznie podziękować za możliwość udzielenia wywiadu – bardzo mi miło, że wyraziłaś zgodę. Masz dość sporo prac na swoim koncie. Pamiętasz, co Cię skłoniło do napisania pierwszej z nich?
Pierwsza, czyli „Armia Miłości", powstała dla przyjaciółki i nigdy nie dodałabym jej na Wattpada, gdyby nie koleżanka, która przeniosła na niego swoje prace z Blogspota. Wtedy, moje znajome zaproponowały mi opublikować moją historię "dla beki" – a ta, o dziwo, zaczęła zdobywać wyświetlenia.
Czyli była to całkowicie niepozorna publikacja? Nie sądziłaś, że może zdobyć przychylną popularność wśród użytkowników platformy?
Zupełnie nie i nie miałam nawet takich pragnień. Chciałam tylko zobaczyć, czy ktokolwiek będzie to czytał, bo miałam już całą gotową książkę, którą mogłam opublikować.
Z niepozornej pracy, zrobiło się istne królestwo — i nie mówię tego dla żartu! Twoja liczba obserwujących przekracza obecnie próg 18 tysięcy. Ponadto, na stronie internetowej www.fandom.com można znaleźć zakładkę, poświęconą Twojej twórczości i uniwersum, które utworzyłaś. Szczerze powiedziawszy, jesteś pierwszą autorką, u której napotkałam coś takiego. Jak do tego doszło? Sama wpadłaś na utworzenie zakładki czy wynikło to z rąk Twoich fanów? Dodatkowo: mogłabyś opowiedzieć i wyjaśnić naszym czytelnikom, do czego służy ta zakładka i co można w niej znaleźć/wykonać?
Doszło do tego w ten sposób, że mam bardzo rozbudowane uniwersum i wiele osób pisało mi, że nie umie się czasem w nim połapać. Dlatego najpierw stworzyłam „Postaciowo" na Wattpadzie z podstawowymi informacjami o postaciach, a później stwierdziłam, że znacznie przejrzyściej i wygodniej będzie to wyglądać na Fandom Wiki. Według ankiet, które przeprowadzam wśród czytelników, często z niej korzystają, bo łatwo można tam wszystko pogrupować i dodawać linki do innych postaci, miejsc, itp.
Czyli przybliżając to przeciętnemu użytkownikowi Wattpada – zakładka służy jako jedno, wielkie kompendium wiedzy odnośnie Twoich prac?
Tak, przede wszystkim, by się połapać np. w połączeniach rodzinnych.
To bardzo kreatywne rozwiązanie. Jestem przekonana, że zdecydowanie pomoże nowym czytelnikom w tzw. „połapaniu się". Czterdzieści dwie prace – tyle wskazuje liczba na Twojej karcie profilowej. Przeglądając je, zauważyłam, iż w większości są to gatunki fanfiction (przy okazji, zapraszam chętnych czytelników do zapoznania się z akcją, obejmującą zakres tego gatunku – Akcja Fanfiction, której autorką jest nie kto inny, jak @impertynentka). Zgaduję, że jesteś ogromną fanką twórczości J.K.Rowling, ale nurtuje mnie jedno pytanie: czy próbowałaś napisać coś, co byłoby w całości wytworem Twojej wyobraźni? Wiesz, coś od podstaw, od samych struktur w każdym elemencie. I oczywiście chodzi mi o coś innego, niż widniejące na Twoim profilu „Nie Mogę Odebrać, Zostałam Księżniczką".
Wielokrotnie. Często publikowałam coś nowego na swoim profilu spoza HP, ale zwyczajnie nie mam na to czasu przez liczbę ff i dlatego rezygnuję. Żałuję, jednak nie chcę porzucać moich historii bez zakończenia. Na ten moment najbardziej chciałabym wrócić do historii o wampirach, której tylko ze dwa czy trzy rozdziały opublikowałam na Wattpadzie.
Rozumiem to doskonale, choć muszę przyznać, że nadal mnie zaskakujesz. Jeśli jako dziennikarka miałabym "zgeneralizować" grupy autorów z Wattpada, to przeważnie dzielą się na tych, którzy piszą wyłącznie same ff i nie zamierzają dotykać niczego "własnego" lub na takich, którzy tworzą tylko "własne" uniwersa i nie pragną napisać żadnego fanfiction. Ty łączysz oba w jednym. Niesamowite. Kim jesteś prywatnie? Z Twojego krótkiego przedstawienia w biogramie wiemy, iż masz na imię Julia, ale co dalej? Uczysz się w szkole średniej, studiujesz czy pracujesz?
Mam 20 lat i studiuję koreanistykę, co jest jednym z moich głównych zainteresowań poza HP i pisaniem (i przytulaniem moich kotów). Poza tym, w zasadzie nie ma chyba nic, co mnie jakoś szczególnie wyróżnia, hah.
Koreanistyka od samego początku była Twoim "celem" czy kierunek został wybrany na zasadzie "kolejnych opcji"? Jak oceniasz zajęcia?
Jestem tu, bo zmieniłam decyzję w ostatniej chwili – moim marzeniem od zawsze była anglistyka. Przyjaciele nazywają mnie "brytaniarą", ale gdy już dostałam się na mój drugi wybór, czyli koreanistykę, to stwierdziłam, że w sumie żal będzie tam nie iść, bo bardzo trudno się dostać. Zajęcia są świetne i jestem bardzo zadowolona, że ostatecznie podjęłam taką decyzję.
Jestem pod ogromnym wrażeniem, że się dostałaś, ponieważ właśnie tak, jak mówisz – progi na studia związane z kulturą Dalekiego Wschodu są bardzo, bardzo wysokie i jak to mówią niektórzy: „dostanie się tam graniczy z cudem!". Gratuluję! Ile będą trwały Twoje studia i jaką specjalizację planujesz wybrać? Zamierzasz udać się na II stopień czy od razu zasiąść w wymarzonej pracy?
3 lata licencjatu, magisterka wchodzi w grę tylko w Poznaniu i bardzo nie chcę tam iść, ale jeszcze zobaczymy. Jeśli się zdecyduję na nią, to wybiorę specjalizację tłumaczeniową. Nie planuję też żadnej pracy na razie konkretnej, z niczym mi się nie spieszy, wyjdzie w praniu.
Rozumiem. Cieszę się, że podzieliłaś się tym ze mną i naszymi czytelnikami. Czy w najbliższym czasie planujesz zaskoczyć czymś swoich fanów, czy chcesz skupić się na "obecnych" pracach?
Mam dwa shoty w planach, choć moi czytelnicy dobrze o nich wiedzą, ale jeden jest wciąż tajemnicą co do tego, o kim jest. Nic innego na razie nie planuję, chociaż bym chciała, ale jest tego wszystkiego po prostu za dużo.
Na sam koniec chciałabym zapytać Cię o "oznaczenie", które stworzyłaś przy pomocy hashtagu, by Twoi fani mogli się identyfikować z Tobą na tle społeczności Wattpada. Konkretnie mam na myśli: #WenszePolsatu.
Skąd pomysł na taki "symbol" identyfikacyjny? Samodzielnie go wykreowałaś czy z pomocą obserwujących?
Już dawno czytelnicy zaproponowali jakąś nazwę "fandomu" i padło na tę wybraną wspólnymi siłami, bo raz, że jestem Ślizgonką i motyw węży przewija się w wielu moich historiach, a dwa, czytelnicy nazywają mnie Polsatem, ponieważ zakańczam rozdziały w najlepszym momencie. Teraz ta nazwa wydaje mi się trochę dziecinna, ale już się utarła, a czytelnicy sami zaczęli wpisywać ją sobie w opisy, co bardzo mnie cieszyło i cieszy.
Haha, rozumiem. Cóż, nie powiem, kreatywna nazwa, choć gdy weszłam po raz pierwszy w Twój profil wydała mi się właśnie dość „dziecinna", ale najwidoczniej taki ma być jej urok! Życzę Ci samych sukcesów na studiach i przy pracach pisarskich! Wywiad z Tobą był dla mnie samą przyjemnością. Udanego dnia i zdrowiej (wcześniej podałaś mi tę informację, a ja dopiero teraz ją przetworzyłam)!
Dziękuję bardzo!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top