Upadek Rzeczypospolitej


Nie od dziś nam wiadomo, iż państwa przeżywają czasem jakieś kryzysy. Niekiedy nie są one mocno szkodliwe w skutkach — krajom udaje się z nich wyjść obronną ręką, a czasami nie, powodując upadek, powolny lub gwałtowny. Tak było chociażby w Cesarstwie Rzymskim, które upadło nie tylko z powodu najazdów barbarzyńców, ale też z powodu wewnętrznych problemów, które Cesarstwo osłabiały i przyczyniły się do jego zakończenia. Tak samo było w Rzeczypospolitej, która straciła wszystkie swoje ziemie w końcówce XVIII wieku, ale problemy państwa zaczęły się już w wieku poprzednim i na tym chciałabym się w moich rozważaniach skupić.

W czasach Jagiellonów, kraj dobrze się rozwijał na arenie międzynarodowej, tym samym licząc się z innymi. Wygrane bitwy z Krzyżakami, unia realna z Litwą — to wszystko przynosiło królestwu korzyści. Królowie podejmowali szereg decyzji, niektóre były dobre, niektóre złe. Jedną z takich decyzji było nadawanie szlachcie coraz to nowszych przywilejów. Zaczęło się to już 1374 roku, ale potomkowie Jagiełły musieli z czasem poszerzać prawa szlachty jeszcze bardziej, by nie czuła się ona urażona i była władcy wierna. To wszystko doprowadziło do tego, że arystokracja miała istotny wpływ na politykę i faktycznie to ona pociągała za sznurki; świadczy o tym chociażby przekupywanie przez magnatów biedniejszych szlachciców, by krzyczeli na sejmach "liberum veto", blokując przy tym różne reformy, które mogłyby kraj podratować. Przez to też autorytet króla stracił na znaczeniu, władca miał bardzo ograniczone pole do działania. Szlachta nie interesowała się, tak naprawdę, królestwem — dla niej ważniejsze były własne interesy i w ich imię potrafiła zrobić wszystko, chociażby czyniąc rokosze jak w 1606 roku w Sandomierzu czy ten z 1665, zwany też rokoszem Lubomirskiego. Wszystkie te działania przyczyniły się w istocie do wojen domowych, które wyniszczały państwo, plądrowały ziemie i powodowały śmierć. Jedną więc z przyczyn kryzysu Polski w XVII wieku była zbyt wysoka pozycja szlachty i nadużywanie przez nią swoich praw, które były jej nadawane przez wieki. Warto też wspomnieć o powstaniu Chmielnickiego w 1648 roku. Był to bunt kozacki przeciw polskim szlachcicom, który był konfliktem wewnętrznym, a które w skutkach doprowadziło do kolejnej wojny polsko-rosyjskiej sześć lat później, która, gdyby nie to powstanie, być może się nie wydarzyła.

Innym ważnym powodem, dlaczego kraj przeżywał wtedy kryzys, była gospodarka folwarczno-pańszczyźniana. Kiedy na zachodzie chłopi mieli już wywłaszczoną ziemię i swoje prawa, w Rzeczypospolitej nadal musieli pracować dla szlachciców na ich folwarkach. Gospodarka ta spowodowała zacofanie produkcji rolnej i wykorzystywanie chłopów, przez co produkcja była drastycznie zmniejszona w stosunku do innych państw. Dodatkowo ten problem pogłębiał spadek popytu na polskie zboże. W czasie tym, wystąpiła też inflacja, która była skutkiem wypłaty zaległego żołdu dla żołnierzy, ale także brakowało ludzi do pracy przez wojny wewnętrzne i zewnętrzne. Problemem był też upadek miast, spowodowany antymieszczańskimi ustawami, a brak popytu na artykuły rzemieślnicze, spowodował upadek rzemiosła.

Podsumowując, przyczyn kryzysu Rzeczypospolitej w XVII wieku było bardzo dużo. Większość wiązała się ze szlachcicami, problemem było ich dążenie do spełnienia własnych celów i obrona swoich interesów, a nie myślenie o dobru kraju i także nadużywanie swojej pozycji, co tak naprawdę doprowadziło do wprowadzenia swoistej oligarchii, w której rządzili najważniejsi magnaci, a nie król. Innymi przyczynami były problemy gospodarcze, ale i one były głównie związane z funkcjonowaniem szlachty. I choć nadzieja na naprawę Rzeczypospolitej była, ba, niektórzy władcy naprawdę próbowali przeprowadzić gruntowne reformy, to na nic się to nie zdało, bo w 1795 roku kraj zniknął z map, by następnie powrócić na nie dopiero w 1918 roku. 

Autor: czary_i_mary

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top