Koniec 8 klasy...
Zaczełem pisać ten pamiętnik w wakacje klasy 6/7 a teraz? UKOŃCZYŁEM PODSTAWÓWKĘ!
NIe wiem co o tym sądzić... miałem napisać to wcześniej ale nie mogłem się zebrać w sobie, tyle lat, tyle wspomnień i śmiesznych akcji, tyle przytulasów z dziewczynami i tyle wyzwisk w każdą stronę... Szkoda że to się kończy. Egzaminy poszły mi całekim dobrze biorąć pod uwagę to że jestem uczniem 2 kowym. Oczywiście najgorzej poszła mi matma a najlepiej angielski sooo....
W połowie czerwca wybraliśmy się z klasą B (Byliśmy C) na wycieczkę w pieniny. BYliśmy na 3 koronach i w zamku w niedzicy oraz w jakimś zabytkowym kościele. Zjedliśmy osypki, zamówiliśmy pizzę a wraz z nią kuzyni zwierza. Ogólnie to wycieczka była spoko tak samo jak pokoje, ale tylko u nas, jedna koleżanka której nie będę dawać imienia ze względu że użyłbym go chyba tylko raz tutaj, dostała łóżko z czymś rozlanym na MATERACU! nie na pościeli bo wtedy łatwo by sie wymieniło. Spałem z Edisonem i jednym kolegą którego imienia w tym uniwersum zapomniałem.
To koniec, parówy, zwierza, wielbłąda, edisona i wielu innych bohaterów tego uniwersum.
Będe teśknić za wami *8c
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top