Matteo:

W szkole między lekcjami jak zawsze rozmawiałem z moim przyjacielem Gastonem.

" Powiesz mi w końcu która dziewczyna Ci się podoba ? "  - spytałem przyjaciela.

" Nie. Chyba, że Ty powiesz mi co tak naprawdę czujesz do Ambar " - stwierdził.

" Nic... Przecież już nie jesteśmy razem " - odpowiedziałem.

"Ale nadal Ci na niej zależy, prawda ? " - spytał Gaston.

" Eh... No tak. Zależy mi na niej. Nie podoba mi się, że nawet ze sobą nie rozmawiamy " - powiedziałem.

" Matteo, Ty nadal ją kochasz. Weź coś w końcu zrób. To i tak najdłuższe wasze rozstanie " -powiedział.

"Niby co ? Nawet jakbyśmy kiedyś do siebie wrócili to znowu się pokłócimy  " - powiedziałem.

" Zastanów się co było nie tak. Bo i Ty na pewno zrobiłeś wiele rzeczy źle. I pogadaj z nią " - odpowiedział mój przyjaciel.

" No nie wiem... Może spróbuje... " - powiedziałem zastanawiając się na tym.

" To świetnie. Jak do siebie wrócicie do pójdziemy na podwójną randkę  " - zaśmiał się.

" O ile w końcu mi zdradzisz kto Ci się podoba "  - spojrzałem na niego.

" To Delfi. "