„Sprawiedliwość"

„Sprawiedliwość” autorstwa Metathrone

Nie jesteś wcale ślepa, lecz głucha,
Opaskę tę masz dla niepoznaki.
Miast czynów, wagą mierzysz miedziaki,
A mimo to, wielu wciąż cię słucha!

Gwałconaś przez łotra najgorszego,
Jednakże twe dźwięki są wesołe…
Oprawca mówi przy suchym czole:
„Uwielbiam smak prawa złamanego.”

Weź swoją wagę i odczep szale,
Na szyję załóż pętlę. Na bruku
Tłum ludzi. Ciągle mówi swe żale.

Oprawcy śmieją się do rozpuku.
Choć wiesz, że nie pomoże to wcale,
To mieczem swym popełniasz seppuku.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top