„Do jurora"

„Do jurora” autorstwa Metathrone

Spójrz na siebie, akademisto!
Praca twoja jest ch*ja warta,
I bez sensu. Nie zna Mefisto
Erudycji? Nie ze mną żarta,
Ryjomącie! Won! Won do nory!
Darmozjadzie, mózgu chory,
A nie łasić na fakultety!
Ludzie wolni gardzą tym ładem.
Akademia? To lizoflety,
Jaro cuchną myśli rozkładem.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top