171. Nie Po To Tu Jestem.

Często się zastanawiam dokąd tak naprawdę idę. Niby mam plany jak to wszystko ma wyglądać i w ogóle, ale to tylko plany i wiem, że jak mi wyjdzie może zmienić się bardzo wiele. Nie widzę siebie w przyszłości, jako szarego człowieka, bo nie po to tu jestem. Musiało wydarzyć się wiele zła, żebym to zrozumiał i, na szczęście zrozumiałem. Fakt, trochę to zło mnie zmieniło, ale jakoś się trzymam. Nie chciałbym jednak, żebym po tym co się stanie zmienił się jeszcze bardziej. Chciałbym pozostać tym nieśmiałym wrażliwym chłopakiem, który nie potrzebuje wiele do szczęścia.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top