Postanowiłam założyć artbooka na wattpadzie, bo czemu by nie. Widziałam sporo takich prac i to jest bardzo fajne, można sobie popatrzeć na czyjeś prace i w ogóle... A że lubię rysować, to czemu by nie

Co z tego, że mam już konto rysownicze na instagramie, tutaj chociaż mogę po polsku ponawalać, bo tam to głównie obcokrajowcy zaglądają i no, inglisz wchodzi w grę

Z góry zapowiadam, że w żadnym razie nie zgadzam się na plagiatowanie moich prac. To pewnie logiczne, ale lepiej zaznaczyć.

A na początek jeszcze niedokończona pani lisek z dramy Tale of the nine-tailed

(Musiałam dodać te paseczki, bo wattpad to ciul wredny i obraca mi zdjęcie, a ja nie chcę, żebyście skrętu karku dostali)