[33]

Mhhhh... Wypadałoby chyba zrobić nową część, nie? Ile to już minęło od ostatniego uploada?

*patrzy na datę*

...

JEZUS MARIA, PRZEPRASZAM!
JEEEEDZIEMY Z TYM KOKSEEEEM! ;_;

---

Od NightmareQa do Zenka: Ej, Orisa prosi o lekcję o Źrenicy *lekko ciągnie go do Orisy* Potem możecie umówić się na olej napędowy, czy co tam piją Omniki.

Zenyatta: *lekki śmiech* W porządku. Widzę, siostro, że rozpiera cię ciekawość. Zatem w porządku, nie widzę przeszkód, żebym miał cię nie nauczać.

aceyon: *odpycha lekko na boczek* Noooo, to superaśnie, znajdźcie sobie jakieś miejsce na uboczu, żeby nikt wam nie przeszkadzał... *suszy zęby*

.

Do Mei: A co jak powiem Ci, że według mnie pasujesz do Genjiego? Czy też tak uważasz? :>

Mei: Genjiego? *zastanawia się* Uważam, że jest wspaniałą, bardzo sympatyczną osobą... *uśmiecha się* Ale los dobrał mnie z jego bratem, więc... Nie jest mi dane to określić. Ale mam z nim raczej dobry kontakt! To znaczy... tak mi się wydaje...

.

Do Baptiste'a: Hej, masz dalej jakieś kontakty ze znajomymi od Talonu? Plus masz zamiar zapoznać się z Overwatch?

Baptiste: *krzywi się odrobinkę* Ech, szczerze powiedziawszy, wolałbym już nie kontaktować się z "kumplami" z Talonu. Najchętniej oddzieliłbym ten rozdział swojego życia grubą krechą, ale to raczej trudne, żeby nie rzec niemożliwe. Jeśli chodzi o Overwatch... *wyraźnie się waha* Jeeeeszcze się zastanawiam, co o nich uważam i czy mam ochotę wchodzić w jakiekolwiek stosunki z tymi ludźmi.

.

Do Doomglista: Kim był Omnik, z którym spotkałeś się w Gizie kilka lat temu?

Doomfist: *niedowierzające spojrzenie* ... Doomglista.

aceyon: ... *kiwa głową z zaciśniętymi ustami*

Doomfist: ... cóż *odchyla się w fotelu, krzyżując ręce na piersi* To prywatna informacja, nie muszę na nią odpowiadać. Powiedzmy, że starym znajomym.

.

Do Junkrata: Spotkałeś kiedyś Królową Junkertown? Jeżeli tak, jaka ona jest?

Junkrat: Paskudna. Okropna. Ha tfu! Pies ją trącał! Bleh. Niech zdycha. Głupia glista.

aceyon: ... w twoim typie, co?

Junkrat: *podrywa się* SZMACIURA ZROGOWACIAŁA, A NIE W MOIM TYPIE! *opada, krzyżując ręce na piersi i zadziera z wyższością głowę* Zresztą pałamy do siebie odwzajemnionym uczuciem odrazy i czystej nienawiści!

aceyon: ... I see...

.

Do D.Vy: Ile wynosił Twój rekord w długości streama?

D.Va: Heh, raz robiłam taki czelendż... na brak snu. Ciągle przy gierkach, przerwy tylko na siku. Ile mi się tam udało...? Czterdzieści osiem godzin?

Lúcio: Czterdzieści trzy. Z tego co pamiętam padłaś na jakiejś przydługiej przerwie muzycznej w Osu!.

D.Va: Ach, tak. Cholerne Osu!...

.

Do Moiry: Masz na sumieniu jakieś projekty poza Żołnierzem: 24?

Moira: Może mam... może nie mam... Niestety z trudem to przyznaję... ale niektóre tajemnice powinny pozostać tajemnicami. Tak dla dobra ogółu.

---

Od DEATH_ANIMALS do Zenyatty: Czy to prawda, że Wy Omniki posiadacie... no em... em... eme... em... *buraczek*

Zenyatta: *spogląda pogodnie, aczkolwiek bez słowa*

aceyon: *nachyla się konspiracyjnie* Chyba... chyba chodzi o genitalia.

Zenyatta, wyraźnie rozbawiony: Dziękuję, dziecko, ale się domyśliłem.

aceyon: *odwraca się, z podniesionymi rękami* W takim razie przepraaaaszam! *pouty face* Swoją drogą... że tak od razu w "dziecko"... jesteś tylko kilka lat starszy...

Zenyatta: *kiwa głową* Cóż... genitalia u Omników to rzeczywiście dość pasjonujący temat. U większości modeli nie są one instalowane od razu, wyjątkiem są takie, których przeznaczeniem jest służba seksualna lub takie robione na zamówienie *westchnięcie i pokręcenie głową* Oprócz tego każdy Omnik może zainstalować sobie ulepszenia, w tym także takie dotyczące genitaliów. Można wybrać wielkość, kształt, nawet kolor, a także funkcje. Taki "narząd" może być na przykład podgrzewany, mieć wbudowane wibracje, tłoki, wysuwane wypustki...

aceyon, w kolorze buraczka: N-no dobrze, panie specjalisto, może już wy-wystarczy...?

Zenyatta: *zdziwienie w wykonaniu Tekharthy Zenyatty* Wydawało mi się, że w tym programie nie mamy tematów tabu? *niewiniątko intensifies*

aceyon: No... nie mamy... ale... *przykłada pięść do ust, uciekając wzrokiem* ... po prostu przejdźmy dalej! *macha tabletem*

.

Do Sombry: Nie wiem czemu, ale gdy Tobą gram zawsze mam bekę XD
Na przykład zdobywanie flagi - biegnę po nią Tobą z niewidzialnością i łapię, a potem do swojej flagi! Cudo! XD

Sombra: *z uśmieszkiem bawi się translokatorem* No właśnie, bo czy to nie o to chodzi w życiu? *szeroki uśmiech* O odrobinę zabawy? A nie da się bawić lepiej, niż nie dając innym szansy na wygraną~

aceyon, z przekąsem: Dobrze, że przynajmniej nie możesz używać tego dziadostwa, mając flagę *pokazuje translokator*

Sombra: *westchnięcie* Podobno nie da się zjeść ciastka i mieć ciastka...

.

Do Reinhardta: Oh Jeez, piękne! °^°
Chcę więcej!

Reinhardt: *bierze wdech*

[Sala pustoszeje, zostają góra cztery osoby]

[aceyon wykonuje facepalma tabletem]

aceyon: Chryste, na to przydałby się osobny program...

---

Od GenjiShimada203 do Genjiego: Green Cyborg Ninja dude! Chyba od początku gry byłeś moją ulubioną postacią. Ulubiony skin? Mój to Blackwatch.

Genji: Yo! *gest victorii* Mój ulubiony skin, huh? *thinking emoji* Chyba Sentai! Przypomina mi moje ulubione seriale z dzieciństwa! To naprawdę jak podróż w czasie ^-^

Hanzo w tle: *mina wyrażająca rozczarowanie i zdegustowanie*

---

Od Tessi-1903 do Ashe: Bardzo podoba mi się Twój taniec, który dostałaś na rocznicę <3

Ashe: *nonszalancko ogląda swoje paznokcie* Cóż... ma się te ruchy!

aceyon: *zaciska usta* Noooo... fajny jest... Ale wyobraźcie sobie, jak kochane byłoby, gdyby dostała jakiegoś walczyka z B.O.B.em! ;__;

.

Do Baptiste'a: Wiesz, że wszedłeś na normalne serwery akurat w moje urodziny? XD
Ciekawe, może kiedyś będziesz moim mainem? Albo to po prostu prezent od Blizzarda? XD

Baptiste: Tak? No proszę, cóż to za ciekawy zbieg okoliczności. Ale kto wie, może rzeczywiście jestem ci pisany? Jakby co zawsze polecam się na przyszłość *okejka*

---

Od HananamiPL do Hanzo: Saaaad, ale rozumiem twoją postawę, tylko po prostu byłam ciekawa, co planujecie w przyszłości.

Hanzo: *kiwa głową* Mhm. W takim razie cieszę się, że się rozumiemy.

Mei: *przepraszający uśmiech* Ale nie musisz być od razu taki... pasywno-agresywny!

Hanzo: *unosi brew* ... pasywno-agresywny? To zwykła asertywność. Kiedyś cię nauczę.

Mei: *kręci głową ze śmiechem* Jejku...

.

Do Junkrata: *wyciąga mocne mydło i szampon* NIE BÓJ SIĘ! TO POTRWA TYLKO MOMENT!

Junkrat: *pluje wodą i wytrzeszcza oczy w wyrazie czystego (hehe) przerażenia* CZY WYŚCIE WSZYSCY OCIPIELI?!

D.Va: *kaszlu kaszlu* Ale na nas nie musiałeś lać... nie wiem jak Lúcio, ale ja myję się regularnie!

Lúcio: *otrzepuje się ze śmiechem* Daj spokój, gorąco dzisiaj, sama przyjemność!

Roadhog: *odkłada węża, burcząc mało przejęte "przepraszam" i przejmuje kosmetyki od Hananami*

Junkrat: *wije się jeszcze bardziej* NIEEEE! BĘDZIE SZCZYYYYPAAAAĆ!

aceyon: *stoi w kącie, zasłaniając usta pięścią i wpatrując się w tę scenkę szeroko otwartymi oczami* ... zaleją mi całe studio. Wszystko mi zaleją. I ciekawe, kto to będzie potem wycierał...? *podwija rękawy z miną płaczącego kota*

.

Do Mei: Jak widzisz swoją przyszłość z Hanzo, no i... czy dostałaś już od niego czerwoną kopertę? (w Chinach podarowanie komuś czerwonej koperty oznacza zaręczyny)

Mei: Nasza przyszłość? *obejmuje się i odwraca wzrok* Wiadomo, że najbardziej chciałabym, żebyśmy zamieszkali wspólnie w jakiejś przytulnej chatce i skupili się na rodzinie... *nieco smutny uśmiech* Ale doskonale wiem, że zarówno osobowość Hanzo, jak i moja praca na to nie pozwalają. Wierzę jednak, że mimo to możemy być szczęśliwi! Kocham podróżować, a on też nie czuje się źle na walizkach... jestem pewna, że uda nam się przeżyć wspólnie niejedną wielką przygodę! Co do koperty... nie, jeszcze nie, ale to w porządku. T-to... to chyba jeszcze za wcześnie na takie decyzje...

.

Do Baptiste'a: Co myślisz o Sombrze i Lúcio?

Baptiste: *lekkie skrzywienie* Sombra... *wzruszenie ramionami* Raczej jest spoko, ale potrafi być naprawdę irytująca... i wredna jak sam diabeł.

Sombra w tle: *wink wink*

Baptiste: Natomiast Lúcio? *zamyśla się* Właściwie to nie znam chłopaka. Znaczy oczywiście, kojarzę go, to gwiazda, ale mało o nim wiem, jako o osobie prywatnej. Powiem tylko, że wydaje się być spoko gościem.

.

Do Gency: Co tam u Was słychać?

Mercy: Miło, że pytasz! Wszystko u nas w normie...

Genji: *ze śmiechem* Ach ten medyczny żargon...

Mercy: Co prawda mam wrażenie, że ostatnio go coś gryzie, ale on nie chce mi powiedzieć, co. Ale już niedługo to z niego wyciągnę i będzie lepiej!

Genji: *wzdrygnięcie* Słonko, to zabrzmiało jak groźba...

---

Od AgataKie do Baptiste'a: Jesteś świetnym lekarzem polowym. Przydałbyś mi się. Często sobie robię blizny, rany itp. Raz nieumyślnie pocięłam się łyżeczką do herbaty.

Baptiste: *gwizdnięcie* Serio? No no, jestem pod wrażeniem. I dziękuję. Mam nadzieję, że nie obetniesz sobie ręki papierowym talerzykiem ani nic.

.

Do Moiry: *daje jej karty badań* Gotowa na eksperymenty!

Moira: *kiwa głową, przeglądając papiery* W porządku. Nie widzę zastrzeżeń *gestem pokazuje drzwi* Po odcinku zapraszam do siebie.

aceyon: ... *przeciera czoło i zakrywa mikroport, przybliżając go do ust* N-nikt mnie z tym nie powiąże, prawda? Niczego mi nie zarzucą??

.

Do Lúcio: Czemu ludzie shipują Cię z Doomfistem?

Lúcio: *niezręczny uśmiech* Wiesz... szczerze powiedziawszy, nie mam pojęcia. Ale zazwyczaj już tak z shipami bywa, że niekoniecznie się je rozumie...

.

Do Reapera: Wiesz, trudno się Ciebie bać, Gabi. Masz charakter cynicznego sukinsyna. Podobnie jak ja, więc wiem, do czego jesteś zdolny. I mam pewność, że przez głupie zaczepki mnie nie zastrzelisz. Chyba że wyrachowany zabójca ma słabe nerwy. A więc jak, Gabi?~

Reaper: *ociekającym sarkazmem, fałszywie miłym głosem* No proszę, jak ty mnie dobrze znasz!

aceyon: Błagam...

Reaper: Szczerze powiedziawszy, gówno mnie obchodzi czyjekolwiek zdanie na temat mojej osoby czy moich nerwów. Przestałem się przejmować już dawno temu. Możemy skończyć już tę, pożal się Boże, rozmowę.

aceyon: Brr. Ale zakończenie...

---

PODSUMOWANIE

Reaper
20 pkt.

Hanzo
19 pkt.

Genji
16 pkt.

Mei
11 pkt.


Junkrat
9 pkt.

Moira
9 pkt.

D.Va
8 pkt.

Reinhardt
8 pkt.

Ashe
7 pkt.


Żołnierz: 76
5 pkt.

Zarya
5 pkt.

Sombra
5 pkt.

Baptiste
5 pkt.

Widowmaker
4 pkt.


Symmetra
4 pkt.

Mercy
4 pkt.

Lúcio
4 pkt.

Zenyatta
4 pkt.


Torbjörn
3 pkt.

Brigitte
3 pkt.

Ana
3 pkt.

Tracer
3 pkt.

McCree
3 pkt.


Hammond
2 pkt.

Orisa
2 pkt.


Winston
1 pkt.

Roadhog
1 pkt.


Doomfist
1 pkt.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top