[21]

W końcu wezmę się za siebie i ustalę grafik, I swear.

---

Od Overwatchhhh do aceyona: Mogę adoptować Jamisona?

aceyon: A jesteś pewna - lub pewien, nie wiem kto pyta - że jesteś gotowa na taką odpowiedzialność? Opieka nad Śmiecioszczurem to bardzo trudne zajęcie! Trzeba zapewnić mu posłanie, regularnie karmić go specjalistycznym pożywieniem, kilka razy dziennie wyprowadzać, zabierać na kontrole... A teraz tak na poważnie - co się tak wszyscy rzucili na tego faceta? '-'

.

Do Junkrata: Chcesz być przeze mnie adoptowany? (Ja pozwalam na wybuchy)

Junkrat: Toooo zależy... *drapie się śrubokrętem po głowie, a następnie zaczyna grzebać nim w odbezpieczonej minie* Wiesz, jeszcze jakieś benefity by się przydały... kieszonkowe dostanę?

aceyon: *na wszelki wypadek odsuwa się na bezpieczną odległość* ... czy ty już nie jesteś przypadkiem przy hajsie?

.

Do Zenyatty: Jak Ty to robisz, że tłumisz w sobie gniew? Nauczysz mnie tego...? U mnie dość kiepsko z panowaniem nad tym XD

Zenyatta: Oczywiście, nauka panowania nad gniewem nie jest niczym trudnym. Wystarczy wyobrazić sobie, że nic nie jest w stanie cię ruszyć, a tak się poczujesz. W chwili słabości wyobraź sobie, że jesteś głazem - zimnym i nieporuszonym. Medytacja również bardzo pomaga...

aceyon: Tak, tak, pitu-pitu, przejdźmy może dalej...

Zenyatta: Gdyż jeśli będziesz ignorować źródło twojej irytacji, w końcu przestanie cię ono irytować. Pokój z tobą, przyjacielu.

aceyon: ... DID YOU JUST-

---

Od jeziziemniok do Widowmaker: Dlaczego w zwycięskiej pozie "toast" trzymasz taki duży kielich z winem? ;-;

Widowmaker: *marszczy brwi* ... bo właśnie na tym polega toast?

Sombra: Jak się bawić, to się bawić, co nie?~

Widowmaker: Nikt cię nie pytał o zdanie.

---

Od Quietnes do McCree: Na spokojnie... Zrzuciłam na moją koleżankę... Jeżeli mi nie zapłacisz, to powiem jak było #szantaż... Muszę mieć na fotki od Sombry kasę, ok?

McCree: Hola hola, kiddo! *poprawia kapelusz, uśmiechając się lekko* Chyba nie za bardzo jesteś mi w stanie cokolwiek udowodnić, co? Tak myślałem, no to howdy, będę leciał...

aceyon: *zatrzymuje go, łapiąc go za chustę* Ty weź się hola holuj, poczekaj, aż odpowie...

McCree: ... ;_;

.

Do Sombry: Ohhhh... hm... No to... prywatne fotki... *spogląda na wszystkich mężczyzn z Overwatcha* ... Hanzo. Cena taka sama.

Sombra: *spogląda na Hanzo* ... gołocyca? Pffff! No problemo, ile sobie panienka szanowna życzy? Tak zanim ceny skoczą w górę...~

---

Od Dracira do Lynx17: Jak tak na Ciebie patrzę, to taki uroczy króliczek z tymi uszkami ^^
*szeptem, zerkając znad przeglądanych obrazków z nim i Zaryą* Czujesz coś do Zaryi?

Lynx17: ... *rozgląda się* Ktoś mi wyjaśni, co ja tu robię?

aceyon: *spogląda niepewnie na Omnika* ... odpowiadasz na pytania zadane przez fanów...? Znaczy wiesz, miło by mi było...

Lynx17: ... uhm... *wzrusza ramionami* W porządku. Tak więc nie rozumiem, czemu wszyscy uważają mnie za królika. Dobra, oczywiście, że rozumiem. Ale mój design jest inspirowany uszami rysia.

aceyon: Ikr... znaczy... a drugi człon pytania?

Lynx17: Zluzuj się, widzę. Nasza relacja opiera się na parnerstwie... choć w sumie nie wiem, czy ona też to tak odczuwa. Darzy Omniki raczej dość... chłodnymi uczuciami. A to ciekawe, bo to podobno my jesteśmy "tylko zimnymi kupami żelastwa".

aceyon: *głęboki oddech* ... to lubisz ją czy nie?

Lynx17: Oczywiście, że lubię. Po kiego grzyba utrzymywać kontakt z kimś, kogo się nie lubi?

aceyon: *marszczy brwi* Chwila, to wy utrzymujecie kon--

Zarya, wyskakując z wuj-wie-kąt: NIE.

---

Od HananamiPL do Mei: Ale ślicznego warkoczyka mu zrobiłaś! <3

Mei: D-dziękuję, starałam się! ^-^

.

Do Sombry: Ja nie wiem, jak się włącza haksy, więc nie XD

Sombra: Ach, to w takim razie... *okejka i mina jak z mema* Gratuluję!

.

Do Hanzo: Zawsze miałam słabość do długowłosych mężczyzn ;^; (na początku był to w sumie jeden z powodów, dla których Cię polubiłam)
Według mnie wyglądasz bardziej męsko, dostojniej no i... przystojniej 😏

Hanzo: Cóż... dziękuję za opinię. Jeśli ucieszy cię ten fakt, to raczej nie planuję w przyszłości ich ścinać.

aceyon: ... *szeptem* Czy to było podejście do dowcipu??

Hanzo: *odwraca wzrok, ale z wyższością* ... nie.

.

Do Genjiego: Strasznie ciężko mi się Tobą gra, wręcz Tobą lamię! ... a mimo to dostaję często Tobą POTG (bo chyba tylko Twojego ulta potrafię używać) i wygrywam xd

Genji: No to chyba wcale mną aż tak nie... "lamisz"! Smocze Ostrze nie jest wcale łatwe w obsłudze... musisz mieć potencjał. Zachęcam do dalszych prób!

---

Od NightmareQa do Jamisona: Mógłbyś ze mną gdzieś pójść? *łapie go za ręke* I weź swój portfel.

Junkrat: *rozgląda się zdziwiony* Whoa, nikt mnie jeszcze nigdy tak nie podrywał.

aceyon: *stłumione prychnięcie* A ktoś cię w ogóle kiedykolwiek podrywał??

Junkrat: *mruży oczy* A weź się kiedyś nie zdziw, mate.

aceyon: *przewraca oczami* No leć tam, leć!

.

Do Symm: Przyjdziesz do restauracji "Genji" na rynku w Krakowie? Podejdę z Jamisonem.

Symmetra: *zirytowane westchnięcie* W porządku, podejdę.

aceyon, krztusząc się w kącie (zapewne przez to krakowskie powietrze): Świetne miejsce na randkę, bruh *kciuki w górę* Pole, pole, łyse pole...

.

Do Genjiego: Wiesz, że w Krakowie jest restauracja z Twoim imieniem? Mógłbyś zaprosić Mercy <3

Genji: A wiesz, że to jest doskonały pomysł? Ale by się zdziwiła! Dzięki! :D

---

PODSUMOWANIE

Sombra
51 pkt.

-

Mei
39 pkt.

-

Hanzo
39 pkt.

-

Genji
37 pkt.

-

McCree
26 pkt.

-

D.Va
20 pkt.

-

Mercy
18 pkt.

-

Ana
16 pkt.

-

Junkrat
14 pkt.

-

Brigitte
12 pkt.

-

Moira
12 pkt.

-

Tracer
11 pkt.

-

Pharah
10 pkt.

-

Reinhardt
10 pkt.

-

Widowmaker
10 pkt.

-

Soldier: 76
9 pkt.

-

Hammond
8 pkt.

-

Lúcio
8 pkt.

-

Symmetra
6 pkt.

-

Reaper
5 pkt.

-

Roadhog
5 pkt.

-

Zenyatta
5 pkt.

-

Winston
4 pkt.

-

Orisa
3 pkt.

-

Zarya
2 pkt.

-

Bastion
2 pkt.

-

Doomfist
1 pkt.

-

Torbjörn
1 pkt.

-

Lynx17
1 pkt.


Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top