[1]
Na początek pragnę serdecznie podziękować użytkowniczce Quietnes za bezinteresowne zaoferowanie mi pomocy i wsparcia na początku mojej przygody z fanfiction. To bardzo dużo dla mnie znaczy. You rock, gurl! ;w;
Po krótce jeszcze maleńkie wyjaśnienia: za każde pytanie/miły komentarz do danej postaci, przyznawany jej będzie jeden punkt. Za jakiś czas zrobię małe podsumowanie. Z postacią, która będzie miała najwięcej punktów... jeszcze nie wiem, co zrobię. Może jakieś zadedykowane jej opowiadanie, może fanart... jeśli macie jakieś pomysły, możecie podzielić się nimi w komentarzu. Ten pomysł po prostu wydał mi się fajny.
No ale dobrze, nie przedłużając już więcej - przejdźmy do pytań!
---
Od Quietnes do McCree: Co tam, kowboju? Masz jakieś prywatne nauki strzelania? Bo chętnie bym wzięła parę lekcji, ponieważ okazało się, że to, że jesteś mainem Trupiej nie wystarczy, by dobrze grać Tobą. Oczywiście dobrze zapłacę.
McCree: Zapłacisz, mówisz... Cóż, z przyzwoitości powinienem odmówić, ale bądźmy szczerzy, ile tam we mnie przyzwoitości? Poza tym, to w końcu w celach naukowych, musiałbym być gburem, żeby się nie zgodzić. Jasne, spotkajmy się kiedyś, tylko wiesz... z dala od tłumów. A na razie mogę dać ci kilka rad: po pierwsze postawa - nogi rozwarte na szerokość ramion, lekko ugięte w kolanach. Oddając strzał pamiętaj o tym, żeby ręce były wyprostowane. I najważniejsza zasada - nie daj się złapać z bronią bez licencji.
Do D.Vy: Jak tam Twoje relacje z Lúciem? Przyjaciele, a może coś więcej?
D.Va: Więcej, więcej. Najnajlepsi przyjaciele! Lúcio jest super, ale nie mam na razie ochoty na związki ^-^
Do Mercy: Pharah czy Genji? A może wolisz kogoś innego?
Mercy: Och, wiedziałam, że to pytanie padnie prędzej czy później i cóż... cenię sobie bardzo znajomość z obiema tymi osobami i obie wiele dla mnie znaczą, nie jestem jednak w romantycznej relacji z żadną z nich...
aceyon, przeglądając fanarty na tablecie: *ekhem* Jeszcze... *ekhem*
Do Reapera: Masz być tajemniczy, prawda? Ale wbrew pozorom nie jesteś aż tak tajemniczą postacią...
Reaper: Gwarantuję ci, że gdybym chciał być "tajemniczy", rodzona matka by mnie nie poznała. Ja po prostu nie mielę jęzorem na prawo i lewo.
Sombra: Nie to, co inni... na twój temat, señor Tajemniczy.
Reaper: *strzelając kośćmi palców* Mam komuś za to podziękować?
Sombra: *kuli się lekko, udając, że robi coś na laptopie* Jaaaa nic nie mówiłam, hahah!
Do Sombry: Hackujesz coś, jakąś korporację, czy coś? Czy jednak chwilowo sobie odpuściłaś?
Sombra: Odpuściłam? Kochana, w moim słowniku nie ma takiego słowa jak "odpuszczać"! Czy hackuję... może tak, może nie... Tak czy siak zorientują się już po fakcie >;)
Do Hanzo: Kogo najbardziej lubisz? Genji się nie liczy.
Hanzo: Nie rozumiem, co masz na myśli mówiąc "lubisz", nie rozumiem też, dlaczego mój brat miałby się nie zaliczać. Jeśli chodzi ci o to, w czyim towarzystwie odczuwam najmniejszy dyskomfort, to przy nikim nie czuję się w stu procentach swobodnie. Tyczy się to też Genjiego. Kocham mojego brata, ale uważam, że martwi powinni pozostać martwi. Przepraszam.
Genji: ... bracie, dlaczego taki jesteś?
Do Genjiego: Co sądzisz o anime? Oglądasz?
Genji: Wszystko zależy od gatunku. Oczywiście, że oglądam, w wolny wieczór nie ma nic lepszego, niż dobry serial!
---
Od Rin_Chaness do D.Vy: Heeej, moja przyjaciółko... Pooglądamy sobie kiedyś jakieś anime? Lub zrobimy maraton gier?
D.Va: Annyeong! No jasne, podaj czas, miejsce i przekąski! >:D
Do Mei: Porzucamy sobie śnieżkami?
Mei: Jasne, to świetna zabawa! Tylko pamiętaj, żeby uważać, czy śnieg, z którego lepisz nie jest za twardy, można przez przypadek zrobić komuś dużą krzywdę!
aceyon: *dreszcz* ... i kto to mówi... *Vietnam flashbacks*
Do Reapera: Lubisz koty?
Reaper: Dla mnie bez smaku.
---
Od HananamiPL do Mei: Jesteś moją ulubioną postacią i jesteś urocza ^-^
Mei: Aww, to miło, że tak uważasz, kochana jesteś! Od razu się człowiekowi robi cieplutko, jak coś takiego usłyszy ^-^
Coś mi mówi, że też bym cię bardzo polubiła, gdybyśmy miały okazję bliżej się poznać.
Do Genjiego: Jakie masz relacje z Mercy?
Genji: Och, uważam, że jesteśmy ze sobą dość blisko!
Mercy: Bez przekraczania granicy lekarz-pacjent.
Genji: :(
Do D.Vy i Lúcio: Spędzacie często czas razem? A jak tak, to jak spędzacie ten czas?
D.Va: Jesteśmy prawie nierozłączni!
Lúcio: Robimy wspólnie dużo różnych rzeczy...
D.Va: Pomagam mu czasem tworzyć muzykę!
aceyon: Serio?
Lúcio: Hah, robię remixy z rzeczy, które mówi.
D.Va: To też pomoc, tak? >:v
Lúcio: Już niedługo na oficjalnym kanale Lúcio: Które z was, złamasy, ukradło moje chipsy?! [Lúcio PARTY MIX].
Do Hanzo: Jaka jest Twoja ulubiona herbata?
Hanzo: Zielona, tradycyjna.
---
Od SenatGalaktyczny do Mercy: Czy jesteś w związku z Genjim?
Mercy: Uzupełniając odpowiedź na poprzednie, podobne pytanie: jako lekarz opiekująca się Genjim uważam, że powinien jeszcze trochę odpocząć od takich... "przygód".
Genji: :(
---
PODSUMOWANIE
D.Va
3 pkt.
Reaper
2 pkt.
Mercy
2 pkt.
Genji
2 pkt.
Hanzo
2 pkt.
Mei
2 pkt.
Sombra
1 pkt.
McCree
1 pkt.
Lúcio
1 pkt.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top