3
2 dni później
Harry P.O.V.
Coraz szybciej zbliżał się dzień mojej odsiadki, a ja dalej zwlekam z rozmową z Nini. Nie wiem jak mu powiedzieć, że mnie nie będzie, że złamie obietnicę i odejdę. Muszę to zrobić dzisiaj. On musi się zdążyć spakować. Musi się oswoić z sytuacją. Powiedzieć mu wieczorem czy teraz? Co mu powiedzieć? Tyle pytań a brak odpowiedzi... Przecież nie mogę mu powiedzieć, że zabiłem człowieka a jego ciało poćwiartowałem i każdą z 40 części zostawiłem w innej części lasu.
Jestem potworem. Co ja sobie myślałem zabijając tego chłopaka?
Ale czasu nie cofnę. Nie przywróce mu życia a sobie wolności. Zgnije w tym zatęchłym więzieniu. Mam tylko 25 lat. Ciekawe ile tam spędzę? 10 lat? 20 lat? A może 50? Patrzę teraz na mojego małego chłopca, który delikatnie ssie smoczek i albo mi się wydaje, albo trzeba mu zmienić pieluche. Jest jak malutki chłopczyk w ciele nastolatka. Tak kocham się nim opiekować. I może to dziwny fetysz, ale kocham gdy zachowuje się jak dzieciątko. Gdy ssie smoczek czy chociażby pije mleko z butelki. Podnieca mnie jego zachowanie. Podnieca mnie karmienie go z butelki i patrzenie jak śpi w swoim dużym łóżeczku. Pamiętam gdy urządzałem mu pokoik. Gdy malowałem ściany na delikatny miętowy kolor. Gdy wstawiałem tam łóżeczko takie jak dla dzieci, tylko większe. Gdy kupowałem mu matę do przewijania. Pamiętam jak trudno było znaleźć urocze różowe śpioszki, do których zakłada tutu i bawi się w baletnice, albo jego kigurumi w kształcie jednorożca, które tak bardzo kocha. Pamiętam jak dostał ode mnie wielkiego misia na urodziny, który leży w łóżeczku i jest traktowany jako materac. Poduszka i przytulanka w jednym. Tak bardzo kocham tego szkraba, a muszę od niego odejść na zawsze. Zastanawiam się jak zareagują Zayn i Liam. Nie znają jeszcze Nini. Nie wiedzą jak się zachowuje. Nie wiedzą, że śpi w łóżeczku. Nie wiedzą o nim nic...
Z moich przemyśleń wyrwał mnie dźwięk sms'a od Zee
Hej. Lee się zgodził. Przygarniemy twojego Niall'a.
Uśmiechnąłem się do siebie wiedząc, że będzie mu tam dobrze. Para mieszka w willi z basenem, ma dużo pokoi i miejsca do zabawy. Mam tylko nadzieję że nie zmienią zdania jak go poznają. Po kolacji muszę porozmawiać z Niall'em...
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top