Młody... no dobra, tylko z wyglądu młody bóg mitologii nordyckiej i czarny charakter filmów Marvela.

W dwóch słowach...

Loki Laufeyson!

Loki: Na kolana, pukim dobry.

Nilme: I uroczy jak zawsze...

Loki: Widzę, że się rozumiemy.

Nilme: Dobra, jak chcesz tu zostać, to zamknij się i siadaj.
Drogie Królewny, to dla Was ^^

Loki: Po co te gwiazdki?

Nilme: A tak jakoś.

Loki: Kretyńsko to wygląda...
I po co w ogóle poruszać ten temat?

Nilme: Bo to jest bardzo ważny wątek twojej historii. Poza tym zawsze lubiłam Frigge.

Loki: Jesteś obłąkana.

Nilme: A ty narcystyczny i też muszę to znosić.
Ehh... Do zobaczenia Królewny!

Loki: Cześć dziewczyny...