Dzień 12
" Wiem o wszystkim, co ci się stało.
Nie wybaczam ci.
Nigdy ci nie wybaczę.
Takie już cechy aniołów...
Szczególnie tych, które rządzą upadłymi aniołami.
Kochanie...
Przyjdę po ciebie.
...zmierzysz się ze wszystkim czego się bałeś"
EKHM EKHM
No więc...
To koniec tej książki.
I teraz:
CZY KTOKOLWIEK CHCE DRUGĄ?
Mam pomysł tylko jest to właśnie pytanie i jeszcze jedno:
Jeśli dojdzie do kontynuacji to czy mam pisać w formie takiego pamiętnika, bardziej z perspektywy bohaterów, czy mieszane?
Ogólnie piszcie czego oczekujecie po drugiej części... O ile jej oczekujecie :/
DZIĘKUJĘ ZA OGROMNE ZAINTERESOWANIE I GWIAZDKI I KOMENTARZE.
I nic od was nie chce oprócz waszego zdania na temat dalszych losów tej historii.
Gallileo Figaro magnifico!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top