Rozdział 5









Niestety... Musiałem wyrzucić dwie strony... Ale spoko obie nic nie wnosiły bo na jednej były monety które spadają (wtedy jak dostał tą torbą), a druga to była cała biała strona z jednym prostokątem z napisem "pójdę go poszukać..." Więc ten fragment wsadziłem w ten dymek na pierwszej stronie. Nie chciałem tworzyć kolejnego rozdziału dla tych dwóch stron. Więc mam nadzieję, że mi wybaczycie... Zawsze jak w następnym rozdziale będzie mniej do mogę dorzucić te strony. Tylko powiedzcie.

Wiadomość z ostatniej chwili

POLSKA WYGRAŁA Z JAPONIĄ

Nie żeby to coś zmieniło w ich sytuacji, ale warto się cieszyć

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top