DenmarksHusbando

Ktoś kto czytał moje ,,Życie Hetaliana" wie, że lubię ten ship. No dobra, bardzo lubię. Nawet można to zaliczyć jako otp.

Podejście mam takie samo jak do Spamano. To że Arthur go wychował nie znaczy że jest jego biologicznym ojcem.

Jak dla mnie ship supcio! Przeszłość trochę dramatyczna, więc jeszcze lepiej!

11/10

Sory fani FrUk nie ma bata xD

Update: SANTA MARIA CO JA TU ODWALIŁAM. PRZEPRASZAM.

Relacja brat-brat albo ojciec-syn to złoto. Ale w romantycznym znaczeniu TO WCIĄŻ INCEST. Wiktorio z przeszłości, psychicznie to jest jego ojciec/brat. Nie musi być tu odrazu powiązania genetycznego...

Historia tych dwóch krajów jest pełna zgrzytów. Ale ostatecznie zawsze dochodzili do porozumienia. Taka relacja bardziej rodzinna niż romantyczna mi się wydaje.

Ocenka: 5/10 jeśli chodzi o romantyczną relację, bo nie jest ona zła, ale to incest.  WCIĄŻ TO INCEST.

Za capslocka też przepraszam.