Ronyo!Chu/RoChu

Nie. Ten ship mi się nie podoba.

Spytacie się dlaczego? (Oglądałam wcześniej Rocka xD)

Bo Chiny jest dziadkiem i ja go z nikim nie shipuję.

Bo Rosja jest zbyt fajny na niego/nią

Sensownych argumentów przy tym shipie nie ma, ale go po prostu nie lubię.

Gomenasai :')

Update:

CZEMU PISAŁAM KSIĄŻKĘ Z OPINIAMI SKORO NIE UMIAŁAM TYCH OPINII PISAĆ?!

Więc tak..

Jedno słowo wiąże te dwa państwa.

A brzmi ono komunizm.

(Wiem że wiele innych słów je wiąże, ale mi chodziło o to, więc zapomnijmy)

Mniej więcej o to w tym shipie chodzi.

RoChu opiera się głównie na tym ustroju.
Dwa państwa zostały czymś naznaczone. Czymś definitywnie niedobrym. Mimo iż w teorii powinno być wspaniale.

(Kolejny przerywnik. Wiem że są inne państwa z ustrojem komunistycznym.)

Co do samych postaci (żeby nie było tylko samej historycznej wersji), wyobrażam to sobie tak:

Ivan narzuca Yao swoje zaloty (?), które Chińczyk stara się usilnie ignorować. Ostatecznie jednak przyjmuje jego słowa (również po to by się od niego odczepił).
Jednakże na tym się nie skończyło i z czasem Rosjanin zaczął wykorzystywać ,,partnera".

I tu zaczyna się nieco ciekawsza kwestia. Yao jeszcze ma szansę uciec od Ivana. Ale coś go powstrzymuje.

To wszystko zaczyna działać na niego jak afrodyzjak. Uzależnia się od Rosjanina.

I w tym momencie drzwi ucieczki się zamykają.


Polubiłam RoChu. Ma podłoże historyczne i emocjonalne. Daję mocne 8,5/10.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top