Shot dla _Kaminarii_

Todoroki usłyszał dzwonek do drzwi.Szybko podbiegł w ich stronę, spoglądając w lustro upewniając się, czy na pewno dobrze wygląda. Gdy tylko je otworzył rzucił się na niego blondyn.

- Tak dawno cię nie widziałem!

Stali chwilę wtuleni w siebie ciesząc się tym,że wreszcie mogą być razem. Potem usiedli na kanapie i zaczęli razem wybierać film. Po długich debatach stanęło na klasycznym romansie. Todoroki rozłożył się na kanapie a Denki uznając, że to najwygodniejsze miejsce, położył się na nim. Shoto, nie protestując mimo znacznego ciężaru chłopaka, zaczął bawić się jego włosami.

-Jestem głodny...-zaczął Kaminari. -Zamówmy jakieś jedzenie. Tylko zostawiłem swój telefon w kurtce.

-Mój jest na komodzie, ale musiałbyś wstał, żebym po niego poszedł...

-Wiesz co, chyba już nie jestem głodny...-blondyn uśmiechnął się spoglądając chłopakowi w jego dwubarwne oczy po czym położył swoją głowę na jego klatce piersiowej.

Siedzieli a raczej leżeli tak w ciszy, ciesząc się swoją obecnością. Najważniejsze było dla nich to, że ukochaną osobę blisko siebie. Todoroki bawił się włosami Denkiego do momentu, kiedy spostrzegł, że usnął. Wyłączył telewizor i sam zamknął oczy. W pokoju było słychać tylko ich równe oddechy.

***

Ten shot w mojej głowie wyglądał lepiej... ale mam nadzieję, że jest okej.