Shot dla Sophie7676

Kolejne krople deszczu odbijały się od chodnika. Ulewa wzbierała na sile coraz bardziej dołując cię z powodu tego, że zapomniałaś parasolki. Na szczęście udało ci się schronić pod wiatą przystankową zanim deszcz
nie zmoczył cię całkowicie. Na ławce na przystanku siedział czarnowłosy licealista w mundurku z twojej szkoły. Zwróciłaś na niego ostatnio uwagę, ale nie miałaś dobrej okazji, żeby do niego zagadać.

-Też czekasz na autobus?- usłyszałaś jego cichy głos.

-Nie, mój dom jest dość blisko, ale wolę poczekać, aż będzie trochę mniej padać...

Chłopak wstał i podał ci swoją parasolkę. Wtedy pod przystanek podjechał autobus do którego wsiadł. Zdążył ci jeszcze pomachać na pożegnanie zanim autobus zniknął za rogiem ulicy. Rozłożyłaś parasolkę i szybkim krokiem ruszyłaś w stronę domu. Przynajmniej zyskałaś dobry powód, do rozpoczęcia z nim rozmowy w szkole. Gdy wróciłaś do domu, twoją głowę zaprzątała masa scenariuszy jak ta rozmowa się potoczy. Ustawiłaś nawet swój budzik wcześniej niż zwykle, by zdążyć się ładniej pomalować i wyglądać jutro choć odrobinę lepiej niż normalnie. Zabrałaś rano ze sobą parasolkę i przed dzwonkiem na pierwszą lekcję zaczęłaś chodzić po korytarzach szukając chłopaka. Na szczęście dość szybko wypatrzyłaś swój cel. Podeszłaś do niego, serdecznie podziękowałaś za parasolkę i zaprosiłaś na kawę w ramach podziękowania. Zgodził się - twój plan wypalił w 100%.

Ciągle myślałaś o tym dniu i o tym co będzie później. W końcu nadszedł ten moment, gdy weszłaś do kawiarni. On już tam był i czekał, od razu wypatrzył cię z grupy wchodzących do kawiarni osób i zawołał machając ręką.

- Hejka - powiedział z uśmiechem na twarzy.

- Hej! - odpowiedziałaś i od razu zaczęliście przyjemną rozmowę.

Tamaki, bo tak mu było na imię, opowiedział ci że już wcześniej zwrócił na ciebie uwagę, a gdy usiadłaś obok niego, to na początku się zestresował, ale później ucieszył, że mógł ci pomóc, a jeszcze bardziej z tego, że zaprosiłaś go na kawę.

Tak jak myślałaś, to było zdecydowanie udane spotkanie. Teraz tylko pozostało czekać do poniedziałku, aż ponownie zobaczycie się już w szkole.