Midoriya x Reader
Na zamówienie Kurapikachu_
Po tym jak twoja przyjaciółka odwołała spotkanie, szukałaś czegoś, co możesz zrobić, by nie zmarnować tego dnia na siedzenie na kompie. Zaczęłaś się rozglądać po swoim pokoju. No jasne! Ostatnio wyszła najnowsza część twojego ulubionego komiksu. Założyłaś swoje trampki i ruszyłaś do sklepu z komiksami. Zaczęłaś przeglądać wszystkie półki, ale tego, czego szukałaś ni widu, ni słychu. Wtedy podszedł do ciebie piegowaty chłopak z zielonymi, kręconymi włosami.
-Mogę w czymś pomóc?
-Szukam kolejnej części tego -wyjęłaś z torby komiks.
Chłopak stanął na palcach i zdjął twoją zgubę z górnej półki.
-Masz dobry gust, sam chciałem to kupić, ale na razie nie mam za co.
-Jak przeczytam, to mogę ci pożyczyć -uśmiechnęłaś się do chłopaka.
-Pracuję to od nie dawna i nie znam jeszcze grafiku na pamięć, więc niestety nie powiem ci kiedy dokładnie możesz mnie spotkać - podrapał się po karku.
Wyciągnęłaś z torby marker i napisałaś mu na przedramieniu swój numer telefonu.
-Jak już będziesz wiedział, to napisz.
Podniosłaś wzrok i popatrzyłaś na chłopaka. Wasze twarze w mgnieniu oka stały się czerwone. Ty nie wiedząc co zrobić, po prostu ruszyłaś w stronę kasy, aby zapłacić.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top