21. Fuyuppe x Reader ✔️
One shot napisany dla NinaNeo_sensei ^^
Fuyuppe x Reader
Fuyuppe i (twoje imię) były najlepszymi przyjaciółkami na świecie - w końcu znały się od dziecka. Razem dorastały i chodziły do szkoły, razem się uczyły a nawet siedziały razem w ławce podczas lekcji. Bardzo się lubiły i rzadko się kłóciły a jeśli zdarzała się im mała sprzeczka, ustępowała ona po kilku minutach, ponieważ dziewczyny nie umiały się długo na siebie gniewać. Jednak podczas letniego obozu było inaczej - albowiem co roku dziewczyny jeździły na letni obóz, ponieważ bardzo miło spędzały czas. Tego dnia zarówno (twoje imię) jak i Fuyuppe zaczęły się kłócić same do końca nie wiedziały o co. Robiło się również coraz ciemniej a one stały na przeciwko siebie i głośno krzyczały.
- Nie wytrzymam z tobą dłużej! - krzyknęła (twoje imię), machając wściekle rękoma - Ciągle mówisz o tym samym i mam tego dość!
- Ja!? - oburzyła się fioletowłosa - To ty jesteś okropna! Nie mam zamiaru cię widzieć!
- Świetnie bo ja również nie mam ochoty patrzeć na ciebie! - dodała (twoje imię) - Najlepiej będzie jak znikniesz mi z oczu!
- I tak zrobię!
Właśnie w taki sposób kłótnia dziewczyn zakończyła się a fioletowłosa udała się do lasu, żeby troszkę się uspokoić. Nie miała zamiaru siedzieć przy ognisku jak gdyby nigdy nic i patrzeć na twarz swojej przyjaciółki. Poza tym (twoje imię) zaczęła ją irytować a także denerwować. Była to jedna z poważniejszych kłótni od bardzo dawna - czasami zdarzało się, że z jednej i drugiej strony leciały ostre słowa ale i tak po kilku minutach dziewczyny godziły się. Tym razem jednak wszystko wskazywało na to, że zarówno (twoje imię) jak i Fuyuppe nie mają zamiaru się godzić.
Tymczasem (twoje imię) nadal siedziała w tym samym miejscu i o wszystkim dokładnie myślała. Rozmyślała także o swojej przyjaciółce i im dłużej o niej myślała, tym była na nią jeszcze bardziej zła. Jednak minuty mijały a następnie zamieniały się w godziny a fioletowłosej nadal nie było widać. Mimo całej kłótni (twoje imię) zaczęła mimowolnie martwić się o swoją przyjaciółkę i mimo, że była na nią nadal wściekła postanowiła jej poszukać - były najlepszymi przyjaciółkami i żadna kłótnia nie mogła tego zmienić. Podniosła się z miejsca, wzięła latarkę i udała się dokładnie w tym samym kierunku, do którego kilka godzin temu udała się Fuyuppe...
~ Time skip ~
Po godzinie męczących poszukiwań (twoje imię) zaczynała tracić nadzieję, że uda jej się znaleźć swoją przyjaciółkę. Chodziła już tak od godziny, była głodna, bolały ją nogi a w dodatku czuła, że baterie w latarce niedługo się wyczerpią jednak się nie poddawała. Wierzyła całym sercem, że gdzieś tu - w środku ciemnego lasu - znajduje się fioletowłosa i postanowiła ją znaleźć oraz przyprowadzić z powrotem na biwak.
W końcu usłyszała cichy szloch, który dobiegał z niedaleka. Od razu domyśliła się, że była do Fuyuppe myśląca, że zgubiła się w tym lesie na dobre. Brunetka ile sił w nogach pobiegła w tamtą stronę i okazało się, że dziewczyna siedziała skulona na pieńku i cichutko popłakiwała. Twarz chowała w dłoniach a w dodatku cała się trzęsła - z zimna albo od płaczu. (twoje imię) podbiegła do niej i mocno ją przytuliła, podczas gdy fioletowłosa podniosła na nią swoje smutne, zapłakane oczy.
- (t-twoje imię)? - spytała drżącym głosem - Co ty tu robisz...?
- Długo nie wracałaś i postanowiłam, że pójdę cię szukać - odpowiedziała dziewczyna, siadając obok niej - Wszystko w porządku?
- Tak - Fuyuppe delikatnie się uśmiechnęła i wytarła łzy z policzków - Nie chciałam, aby tak wyszło...
- Ja również chciałam cię przeprosić - dodała (twoje imię) - Niepotrzebnie tak na ciebie naskoczyłam
- Nie kłóćmy się już nigdy, co ty na to? - zaproponowała fioletowłosa z delikatnym uśmiechem na twarzy, podając jej dłoń
- Jestem jak najbardziej za - (twoje imię) uśmiechnęła się i również podała swoją dłoń a następnie obie wróciły do reszty jako najlepsze przyjaciółki na calutkim świecie
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top