Spontaniczna, króciutka historyjka
Kuzynka poprosiła mnie, abym napisała jej historyjkę, która ma kończyć się słowami: "opuścili ziemię zaskoczeni, a nawet rozczarowani tym, co zastali" (ona ma trudniej, teraz musi przetłumaczyć to na angielski 🤣) i postanowiłam się nią podzielić. Zajęła mi kilka minut, a limit wynosił 120 słów, niestety o 5 słów go przekroczyłam. 🤷🏻♀️
Śnieżnobiała szata anioła pokryta krwią sprawiała, że chciało mu się płakać. Szok, jaki towarzyszył anielskiej istocie po zobaczeniu wojennego spustoszenia, nie mógł równać się z ogromnym bólem, związanym z zejściem ludzkości na złą drogę. Śmierć, kalectwo i nienawiść przejęły władzę nad Ziemią, a on był bezradny. Nie mógł zrobić nic, ponieważ Bóg dał ludziom wolną wolę, a anioły, jak marionetki, musiały patrzeć na to i wspierać przypisane im osoby bez względu na decyzje, jakie podejmowali.
— Widzisz? Mówiłem ci. — Anioł usłyszał głos demona, który towarzyszył mu przez cały czas od zejścia na ziemię. — Piekło na Ziemi jest gorsze od tego w naszym świecie.
— Widzę — odparł smutnym tonem i zamknął oczy, ciężko wzdychając. Złapał demona za dłoń i opuścili ziemię zaskoczeni, a nawet rozczarowani tym, co zastali.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top