Leonetta - En vivo
Dziś był bardzo wyjątkowy dzień. Leon i Violetta mieli zaśpiewać wspólnie na koncercie dziewczyny. Oboje mieli już swoje kariery, płyty i występy. Odkąd skończyli naukę w studiu oboje bardzo się rozwinęli i spełniali swoje marzenia
Odległość i ciągała praca nie zawsze były dobre dla ich związku. Jak wszyscy mieli wzloty i upadki. Zdarzały się gorsze chwile, ale zawsze się kochali nic nie było w stanie zepsuć tej miłości.
Śpiewali właśnie na żywo łącząc to co jest dla nich najważniejsze. Muzyka i ich miłość.
Yo solo quiero volver, q-q-quiero volver
Quiero darte besos hasta el amanecer
Yo contigo quiero desaparecer (no, no, no)
Todavía no me he ido y ya quiero volver
Quiero volver, q-q-quiero volver
Quiero darte besos hasta el amanecer
Yo contigo quiero desaparecer (no, no, no)
Todavía no me he ido y ya quiero volver
Solo quiero volver, solo quiero volver
Todavía no me he ido y ya quiero volver
Solo quiero volver, solo quiero volver
(Todavía no me he ido y ya quiero volver)
Y aunque yo no quiera alejarme (oh)
Sólo tú me sabes encender
Yo solo quiero volver, q-q-quiero volver
Quiero darte besos hasta el amanecer
Yo contigo quiero desaparecer
Todavía no me he ido y ya quiero volver
Quiero volver, q-q-quiero volver
Quiero darte besos hasta el amanecer
Yo contigo quiero desaparecer (quiero desaparecer, no, no, no)
Todavía no me he ido y ya quiero volver
Solo quiero volver, solo quiero volver
Todavía no me he ido y ya quiero volver
Solo quiero volver, solo quiero volver
Todavía no me he ido y ya quiero volver
Piosenka dobiegła końca, przytulili się i dostali wielkie oklaski. Ale to nie był koniec. Chłopka przygotował coś specjalnego na ten występ. Coś co od dawna planował i był absolutnie pewny, że tego chce.
- Violetto - zaczął i ukląkł przed nią na jego kolano.
Z widowni dało się słyszeć krzyki, brawa i piski. Ale dla niego liczyła się tylko jego ukochana i ta chwila.
Brunetka patrzyła na niego zaskoczona bo zupełnie nie spodziewała się tego co miało się wydarzyć.
- Kochanie, jesteś miłością mojego życia i jestem tego całkowicie pewny. Dlatego tutaj, w miejscu które oboje kochany na scenie gdzie spełniamy marzenia, chce żądać ci bardzo ważne pytanie. Violetto Castillo czy uczynisz mi ten zaszczyt i zostaniesz moją żoną ? Nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie.
Mówiąc to Leon wyjął i otworzył czarne pudełeczko w którym lśnił diamentowy pierścionek.
- Ja... Oczywiście, że tak - powiedziała Violetta uśmiechając się szeroko.
Chłopak wstał, wsunął jej pierścionek na palec i przytulił ją mocno.
- Bardzo się cieszę - powiedział.
- Zaskoczyłeś mnie, nie spodziewałam się tego - odparła Dziewczyna.
- Ale mam nadzieję, że to była miła niespodzianka - spojrzał na nią Brunet.
- Najlepsza jaka mogła być - musnęła jego usta - Bardzo Cię kocham Leon, i już zawsze będziemy razem.
- Tak, zawsze kochanie - uśmiechnął się.
Miłość i muzyka się łączą i uzupełniają. Tak było i tym razem. Oboje kochali śpiew i oboje kochali siebie i tak chcieli by wyglądała ich wspólna przyszłość. Miłość wypełniona muzyką. Zawsze razem.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top