Jaria - Love from Dreams
1.
Jason,
Nie wiem jak nazwać to co nas łączy, co do Ciebie czuję. Właściwie nic nie powinno być. Mam już chłopaka, jestem z Ezra. I wiele poświęciłam by z nim być, by nam się udało. To była długa i trudna droga i nie chcę tego teraz zepsuć. Ezra jest dla mnie ważny. Ale Ty... Sama nie wiem jak nazwać to co czuje. Zawsze się nawet dobrze dogadywaliśmy, a ostatnio spędzaliśmy razem więcej czasu. Dobrze się dogadujemy, miło jest spędzać razem czas. Jednak to miała być tylko przyjaźń... Ale potem zacząłeś mi mieszać w głowie i pojawiać się w moich snach. Emily twierdzi że jak ktoś pojawia się w naszych snach to nie ta osoba coś od nas chce, tylko by od niego. Nie wiem jak to rozumieć...
Aria
2.
Jason,
Ty i ja to wydaje się niemożliwe. Zawsze byłeś tylko starszym bratem mojej przyjaciółki Alison, a ja byłam dla Ciebie tylko przyjaciółką twojej młodszej siostry. Do tego ja mam chłopaka, ale jednak świat chyba nie uważa, że to niemożliwe. Wciąż na siebie wpadamy, a jak jesteśmy razem to czuć jakby napięcia, to jakby coś wyjątkowego. Nie wiem jak to nazwać. Nie wiem co czuje, jednak wiem, że nie powinnam nic czuć. Nie powinnam myśleć o Tobie, gdy mam chłopaka, ale nie umiem przestać. Źle się z tym czuje, ale nie potrafię tego zmienić.
Aria
3.
Jason,
Śniłeś mi się dziś w nocy. Ten sen był tak realistyczny, że po obudzeniu chwilę musiałam się zastanawiać czy to się nie wydarzyło naprawdę. W tym śnie byliśmy razem, Ty i ja. Całowaliśmy się... To było tak realistyczne i niesamowite... Nie wiem, mam wrażenie że w tym śnie czułam się szczęśliwa. Nie chciałam by to się kończyło... Ale każdy sen kiedyś się kończy i ten także się skończył. A po obudzeniu miałam mętlik w głowie. Nie mogę o tobie śnić mając chłopaka. To takie niewłaściwe, ale ten sen był tak przyjemny i piękny...
Aria
4.
Jason,
Pocałowałeś mnie i powiedziałeś, że liczysz na coś więcej. Zgodnie z prawdą odpowiedziałam, że już mam chłopaka. Ale jaka jest prawda co do moich uczuć ? Tego nie wiem. Nie wiem czy Ty i ja moglibyśmy mieć jakąś przyszłość. Nie wiem czy Twoje uczucia są pewne, czy znowu znikniesz jak to masz w zwyczaju, a ja zostanę sama. Nie wiem czy mogę ryzykować piękny i trudny związek z Ezra, dla jakiegoś sennego marzenia. Przez Ciebie mam mętlik w głowie, ale jakoś mi się to podoba. To dziwne, choć niesamowite uczucie.
Aria
5.
Jason,
Nie mogę przestać o Tobie myśleć. Powiedz mi dlaczego ? Wszedłeś w moje sny i moje myśli i nie umiem o Tobie zapomnieć. Nie powinno tak być, ale tak jest i nie wiem co z tym zrobić. Lubię Cię Jason, może nawet bardziej niż powinnam. Powinnam o tobie zapomnieć, skupić się na moim związku z Ezra, ale nie mogę. Musisz mi pomóc. Powiedz czy naprawdę coś do mnie czujesz, czy to tylko chwilowe zauroczenie ? Nie chcę popełnić błędu. Czuje że coś mnie do Ciebie przyciąga, ale może rozsądnej byłoby posłuchać głowy rozumu i o tym zapomnieć. Wyrzucić Cię z moich snów i iść dalej, powiedz mi co mam zrobić ?
Aria
6.
Jason,
Wypierałam się tego jak mogłam, ale dłużej nie jestem w stanie. Mówiłam wszystkim i samej sobie, że Ciebie i mnie nic nie łączy, że nic do Ciebie nie czuję. Może chciałam by tak było. Bardzo starałam się by między mną i Ezra było dobrze i nie chciałam tego teraz zepsuć. Nie chciałam znowu zaczynać wszystkiego od nowa. Ale czasem nie mamy wpływu na nasze uczucia, prawda ? Po prostu pojawiłeś się w moich snach, a nasz pocałunek utkwił mi w pamięci. Nie chciałam by tak to się potoczyło, ale może los tak chciał. Tylko nie wiem co dalej. Powiedz mi Jason, jestem dla Ciebie ważna ? Zależy Ci na mnie, chcesz być ze mną ?
Aria
7.
Jason,
Chciałabym się z Tobą spotykać i porozmawiać. O tym co jest, albo czego nie ma między nami. Lepiej wszystko wyjaśnić niż pozostawić niedopowiedziane słowa i wątpliwości. Mówiąc szczerze trochę Cię unikałam od naszego pocałunku. Miałam mętlik w głowie, a może obawiałam się co by mogło się wydarzyć gdybyśmy się spotkali. Teraz się o tym przekonamy. Chcę zobaczyć czy naprawdę coś nas łączy, czy coś nas do siebie przyciąga i jakby wyglądała nasza relacja. Chcę porozmawiać i wiedzieć. Wiedzieć co czujemy.
Aria
8.
Jason,
Muszę się do czegoś przyznać. Na początku sny o Tobie mnie dziwiły, nie rozumiałam czemu tak się dzieje, ani jak to interpretować. Mówiłam, że to nie ma żadnego znaczenie. Jednak teraz, to chyba zaczęło mi się podobać. Gdy rano się budzę poza szczegółami że snu pamiętam uczucia jakie mi tam towarzyszyły. Pamiętam, że czułam się jakbym dopiero w tamtej chwili zaczęła naprawdę żyć pełnią życia. Wiem to dziwne... Pamiętam też uczucie szczęście. Chyba trochę się zaplątałam w tych uczuciach. Jakbym była pomiędzy pewną miłością, twardo stąpającą po ziemi, a pięknym, lecz niepewnym uczuciem ze snów. To tylko tak ładnie brzmi, jak zdanie z jakieś bajki, ale w rzeczywistości nie jest to łatwe. Nie chcę nikogo zranić, ani popełnić błędu. Nie wiem czy mogę ufać moim snom i słuchać ich rad...
Aria
9.
Jason,
Wciąż myślę o Tobie. Nie chcę ale tak jest. I wiesz co ? Chyba zaczynam myśleć, że to naprawdę coś znaczy. Coś ważnego. Gdybyś był mi obojętny nie śniłabym o tobie prawie każdej nocy i nie byłyby to tak realistyczne i przyjemne sny. Nie zaprzątałbyś moich myśli, gdyby to nie było ważne. A jednak jest jak jest. Nie mogę Cię unikać i udawać, że nic nie ma. Nie chcę Cię zranić, ani zrobić nadzieji. Bądź co bądź, bardzo Cię lubię. Dobrze się dogadujemy, wiele razy mogłam na Ciebie liczyć i pomogłeś mi. Ta przyjaźń jest dla mnie ważna. A co będzie dalej to się okaże. Wiem już, że coś się dzieje, być może coś silnego i nie mogę przed tym uciekać. Trzeba zmierzyć się z własnymi uczuciami. I to właśnie mam zamiar zrobić.
Aria
10.
Jason,
Obawiam się tego co rodzi się w mojej głowie, a może bardziej w sercu. Nawet unikając Cię czułam jakbyś był obok mnie. Byłeś obecny w moich snach i myślach. Mimo, że próbowałam się od Ciebie odciąć to na przekór czułam, że coraz bardziej się do Ciebie zbliżam. To takie dziwne, ale jakby niesamowite. Zabrzmi to głupio, ale łączą nas sny. Tam widzę Ciebie, nas razem i to wszystko co mogłoby się wydarzyć gdybym dała temu, Tobie szansę. Długo mi zajęło zrozumienie co czuję, ale teraz chcę z Tobą porozmawiać. Muszę osobiście przeprosić, że Cię unikałam, wyjaśnić swoje zachowanie i powiedzieć, że mimo wszystko jesteś dla mnie ważny. Bo jesteś ważny i w jakiś sposób na pewno mi na Tobie zależy. Możliwe, że nawet bardziej niż myślałam. Mimo, że tego nie chciałam, broniłam się.... to chyba zaczynam się w Tobie zakochiwać... Dlatego musimy porozmawiać.
Aria
***
Aria:
Siedziałam przy stoliku w kawiarni i czekałam na Jasona. Przyszłam kilkanaście minut wcześniej przed umówioną godziną i już trochę się denerwowałam. Moje rozmyślenia przerwał Jason, który wszedł do środka i po chwili podszedł do mojego stolika. Patrząc na niego nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że wygląda bardzo przystojnie, że taki mi się podoba.
- Cześć - uśmiechnął się do mnie i usiadł przy stoliku na przeciwko niej.
- Hej - uśmiechnęłam się delikatnie - Co u Ciebie ?
- W porządku - odpowiedział chłopak - Trochę mnie zaskoczyłaś... - spojrzał na mnie - Nikt wcześniej nie napisał do mnie takich listów...
- No wiem, ja... bardzo się wygłupiłam ? - zaśmiałam się by ukryć, że jestem trochę skrępowana tą sytuacją.
- Nie no co Ty - położył swoją dłoń na mojej - To było piękne, jesteś wyjątkowa. A zwłaszcza cieszę się, że czujemy to samo - spojrzał w moje oczy.
Jego wzrok utkwiony we mnie, dotyk jego dłoni i ta bliskość utwierdziły mnie tylko w przekonaniu, że naprawdę coś do niego poczułam. Coś silnego, przed czym nie da się uciec. I dobrze, bo już nie chcę uciekać.
- To fajnie... - uśmiechnęłam się.
- Więc może chcesz gdzieś wyjść w sobotę, na przykład do kina ? - zapytał Chłopak.
- Bardzo chętnie - odpowiedziałam.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top