Wyrocznia Autora
P R O L O G
OD KAPŁANKI
Dawno dawno temu, w odległej krainie zwanej Stellarum, żyły różnego rodzaju stworzenia. Wróżki, Banshee, Ogry, Giganty, Czarodzieje, Wiedźmy, Chochliki, Czarnoksiężnicy, Cyklopy, Trole, Alfy, Omegi, Bety, Czarownicy.
Będą mówić, że te magiczne istoty nie istnieją, że są jedynie opowieściami z bajki. Jestem tutaj by powiedzieć ci, że to nieprawda. Te opowiadania mówią samą prawdę. Całą prawdę.
Oczywiście główni gospodarze, którzy rządzili Stellarum, byli ludźmi. Ludzie jednak byli wadliwi. Większość dbała tylko o siebie i była samolubna. Te kreatury chciały zrobić z magicznych istot obiekty rozrywki do końca ich życia. Omegi byłby ich zwierzakami, a Alfy jako ich zwierzęta myśliwskie. Istoty przeżywały piekło, do czasu, gdy Alfy postawiły się przy pomocy sprytu i strategii, gromadząc się wraz z pozostałymi istotami. Wszystkie istoty zjednoczyły się i zignorowały różnice ich dzielące, aby osiągnąć upragniony cel.
Wolność.
Wybuchła wojna, prowadzona przez Alfy. Każda magiczna istota walczyła długo i twardo przeciwko ludziom, dopóki ich amunicja i bomby nie mogły wyrządzić przeciwko magii, żadnej krzywdy. Ludzie zostali surowo ukarani i zamknięci z tego co wiadomo po kres wieczności.
Gdyż są najokrutniejszymi kreaturami jakie stworzono.
Teraz mając władzę, wszystkie istoty Stellarum żyją w harmonii i pokoju, robiąc co im się żywnie podoba. Alfy zostały obdarzone zaufaniem i lojalnością. Jednak jak zwykle oczywiście, pożądanie władzy, bogactwa i kontroli skusiło te wilcze hybrydy.
Chciwość to trucizna stworzona przez ludzi, a każdy kto zasmakował władzy nie może powstrzymać się przed jej spróbowaniem.
Przez Alfy ustanowiono prawo i wybrano monarchie, ze wszystkimi urzędnikami królewskimi. Magia była w ich szponach, a wszystkie istoty zostały umieszczone w okolicy zwanej Zaczarowanym Lasem.
Alfy trzymały swoje omegi wraz z innymi omegami i betami na Średniogórze, złotowiekowym obszarze wypełnionym dostatkiem.
Tych, którzy sprzeciwiali się nowym nakazom, zostawiono w tyle na Nizinach, oddzielając ich od społeczeństwa, jak oddziela się skórkę od owoca.
Najgorszą plagą Stellarum była żądza władzy.
Żyli w ten sposób przez milenium, pod rządami ich króla Desmonda. Aż pewnego dnia urodził się syn Desmonda, a syn ten będzie następcą tronu.
Desmond był okrutnym człowiekiem, nie okazywał litości swojej rodzinie, ani dla mieszkańców Stellarum, a jego jedynym pragnieniem było wywołać strach w oczach wszystkiego i każdego, nim pokłonią się przed jego zjadliwym imperium.
Ale pewnej zimowej nocy, 24 Grudnia, do królestwa przybyła wiedźma żądając spotkania z królem.
Desmond nie zdawał sobie sprawy, że ta wiedźma różni się od innych. Była potężną czarownicą.
Wiedźma ostrzegła Desmonda, że jeśli nie zaniecha swoich haniebnych i nikczemnych czynów, nadejdzie wielki sztorm zrodzony z ognia, a jego syn, Harry, będzie przeklęty na wieczność.
Desmond rozkazał powiesić wiedźmę na drzewie rosnącym na najwyższym wzgórzu w całym Stellarum, by ludzie zobaczyli co się stanie jeśli oni również kiedykolwiek zagrożą jemu, lub jego potędze.
Jednak wiedźma spisała proroctwo dla Desmonda i jego rodziny. Proroctwo mówi o wybawicielu z sercem ostrym jak sztylet i oczach niebieskich jak ocean.
Zaciekłość wybawcy przezwycięży strach sprowadzony na Stellarum, a istoty znów staną ramię w ramię i obalą monarchie.
Harry będzie miał w sobie esencję ojca, sztywną i twardą - solidną wersję zła. Będzie różą z kolcami, cały czas tocząc wewnętrzną walkę, pomiędzy złem, a dobrem.
Wybawiciel, równie dobrze, zwycięży z pomocą Harry'ego.
Lub zdobędzie pokój paląc raj Harry'ego na popiół, krwią i gazem.
To opowieść o Louisie Tomlinsonie.
A zapoczątkowała ją przygoda.
ONCE UPON A NIGHTMARE
—————
Autor: SwanWrites
Tłumaczy: kama28083
Jak widzicie, to tłumaczenie wygrało! Ale nie martwcie się, wciąż mam zamiar przetłumaczyć pozostałe opowiadania, ale to w przyszłości.
Pamiętacie gwiazdkować oryginał!
I Love You All!!!
Kamila.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top