eee. tak. (sierpień, 18)
Jajko w jego labku. Macie nawet drobniutkie podpowiedzi gdzie nasza piąteczka stacjonuje, ale to jedyne co wam powiem. Na ramieniu naszego bishka siedzi Beniamin XIV, jego kochany nieśmiertelny szczur.
Hy. I luv that face.
Myr myr myr. Boję się to zlineartować ;w;
Kapelusz zjebany po całości, ale reszta mi sie podoba, więc here u go.
POPUTIMUEPIKKU. czy coś... gift dla pewnej osóbki
Obrazek który został zatwierdzony przez oficjalną komisję jechania moich prac. Aka. LUNATYKA. No i jego personka :0
A to coś co już nie było zatwierdzone. I dobrze. Taki sobie mały potworek uwu
...ok. za dużo persony lunatyka pod rząd. W każdym razie można to nazwać animacja bez szkicu Challenge. Ponieważ nie miałam żadnej refki, ani początku ani końca, tak jak zaczełam tak robiłam. Na jednej warstwie wszystko.
I ekhm. dwa szkicusie mam jeszcze
le 20' dancin'
iiiii
IVOOOOOO
i to jaki... taki...MYR MYR
MYR MYR MYR
to tyle, nara lolz
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top