× 92 ×
Dla: Kla_Nia
Witajcie w... Chyba ostatnim rozdziale tej okładkowni.
Nie jest to żaden żart, zawieszam, na dłużej, może i na zawsze...
Nie usuwajcie tego z bibliotek, bo być może nie odchodzę na wieki.
Dziekuje za ponad 5,5 tysiąca wyświetleń, jesteście niesamowici.
Czemu przestaje?
Nie mam totalnie na nic czasu, szczególnie na pisanie. Same okładki nie wychodzą według mnie za dobrze.
Prostym słowem dziękuje, chodź to za mało powiedziane.
Ta książka powstanie na 50 follow na tym koncie, zapraszam!
Przepraszam za małą aktywność na wattpadzie.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top