Ważny bełkot!!!

Uwaga!

Zauważyłam ostatnio bardzo smutną, a jednocześnie niezwykle mnie bulwersującą i wnerwiającą rzecz. Mianowicie, BARDZO dużo próśb o okładki jak i moich zamówień nie ujrzało ani na jeden dzień światła dziennego. Dane osoby zamawiały, a moja praca poszła w błoto, bo parę dni później "no user found" i konto rozpierzchło się w nicości, a ja w takich momentach miała ochotę rzucić czymś w komputer.

Od tej pory w regulaminie zostanie dopisany punk, głoszący, że zrobię okładki jedynie do opowiadań opublikowanych. Nie odrzucam jednak zamówień złożonych do tej pory.

Także słowami zakończenia: ci, którzy zniknęli z watt lepiej niech nie zawracają mi więcej głowy, a Was kochani proszę, byście nie robili takich rzeczy. Jeśli już koniecznie musicie z nieznanych powodów opuścić naszą społeczność, to ładnie podziękujcie i uprzedźcie, że niestety nie wykorzystacie okładki. Tylko tyle (i aż tyle).

Dziękuję i do następnego.

                                                                                             Dziewczyna w Białym

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top