95.
*godzina pierwsza w nocy*
Orest: *gra na gitarze i śpiewa psalmy pod oknem Mateusza*
Mateusz: *otwiera okno*
Mateusz: Jesteś pijany! Wynocha, albo wezwę policję!
Orest: To ja jestem z policji. Zaaresztuję się specjalnie dla ciebie, misiu pysiu!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top