130.
Mateusz: Masz może jakieś przekąski?
Orest: A mogę być ja? *zboczony uśmiech*
Mateusz: Nie no, nie mogę żreć tłustego żarcia, bo muszę dbać o linię.
Orest: *daje Mateuszowi z liścia*
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top
Mateusz: Masz może jakieś przekąski?
Orest: A mogę być ja? *zboczony uśmiech*
Mateusz: Nie no, nie mogę żreć tłustego żarcia, bo muszę dbać o linię.
Orest: *daje Mateuszowi z liścia*
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top