Jesteś pięknem
Ty jesteś żaglem,
utrzymujesz równowagę,
na wietrze unosisz.
Jesteś słońcem,
promyczkiem życia,
oświetlasz drogę każdego dnia.
W nocy najjaśniejszą
z gwiazd.
Patrzy na mnie
do snu otula.
W ramionach kołysze.
Dzieli nas odległość,
łączy bliskość.
Bicia serc słuchamy,
w oczka zerkamy.
Zasypiamy.
Razem....
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top