Rozdział 57
Pov George
Po jakimś czasie dojechaliśmy do domu. Dream wziął mnie na ręce i zaprowadził do naszej sypialni. Położył mnie na łóżku i sam poszedł się przebrać w piżamę. Podniosłem się i również zacząłem się przebierać, w tym samym pokoju. W końcu jesteśmy razem. Kiedy oboje przebraliśmy się w piżamy, położyliśmy się do łóżka i natychmiast przytuliliśmy do siebie. Objąłem mocno Clay'a z każdej strony i zatopiłem swoją twarz w jego ramieniu. Blondyn pogłaskał mnie po głowie i wtulił swoją twarz w moje włosy. Brakowało mi takie zasypiania z nim. Praktycznie zawsze szliśmy w ten sposób spać a od kilku dni tego zabrakło. Cieszę się że znowu mam go przy sobie i że wszystko jest już dobrze.
Pov Dream
Obudziło mnie mocne przytulenie od strony Georga. Uśmiechnąłem się i przytuliłem go jeszcze mocniej. Chłopak praktycznie leżał na mnie, a głowę miał w zagłębieniu mojej szyi. Pogłaskałem go po plecach i ostrożnie zdjąłem go z siebie. Popatrzyłem na jego nogi, które były chude, aż za chude. Tak samo z brzuchem. Pocałowałem go w czoło i poszedłem do kuchni przygotować mu jakieś śniadanie. Spośród paru pomysłów, wybrałem jajecznicę z pomidorami.
Pokroiłem pomidory i wbiłem jajka na patelnię. Wymieszałem ze sobą wszystko i kiedy było gotowe, nałożyłem na talerz. Zaniosłem brunetowi śniadanie do łóżka, na co się uśmiechnął i podziękował. Usiadłem koło niego i przyglądałem mu się jak je. Nie ukrywam, cieszył mnie ten widok. Kiedy chłopak wreszcie zjadł, usiadł mi okrakiem na kolanach i zaczął robić mi malinkę, łapiąc mnie dłońmi za kark. Przygryzłem wargę i złapałem chłopaka w talii.
Po jakimś czasie moja szyja była ozdobiona malinkami autorstwa mojego chłopaka. Uśmiechnąłem się do niego i pocałowałem jego usta. Dzisiejszy cały dzień mieliśmy w planach spędzić razem. Czyli przytulanie, całowanie itp. Mi pasował taki dzień, i Georgowi chyba też. Usiadłem na łóżku i posadziłem Georga na swoich kolanach.
- co możemy razem porobić? - zapytałem rysując szlaczki na plecach chłopaka
- Przytulać się - odmruknął chłopak i bardziej wtulił się we mnie
Zaśmiałem się pod nosem i pocałowałem go w czoło. Chłopak natomiast wbił się w moje usta, splatając nasze palce razem. Oddałem pocałunek i przeniosłem jedną rękę na kark chłopaka, a drugą na jego plecy. Przeszkodził nam ktoś wchodzący do pokoju.
- Oh, widzę że przeszkadzam - powiedział Sapnap stojąc u progu drzwi
- Nie przeszkadzasz - odpowiedział George odwracając się
- Ruchanie z rana? Ostro.. - powiedział robiąc znaczący wyraz twarzy
- Nie ruchanie, a całowanie - powiedziałem - czy zawsze gdy się całujemy musisz myśleć tylko o jednym? - dodałem śmiejąc się
- Oj Chłopaki, przecież żartuję. A może nie żartuje? - zaśmiał się
- Sio - powiedział George znowu mnie całując
- Mówiłeś że nie przeszkadzam - powiedział. Widząc że nie przestajemy się całować, po prostu wyszedł z pokoju
Chwilę się jeszcze poprzytulaliśmy i pocałowaliśmy i poszliśmy do kuchni. George prowadził mnie za rękę i kazał mi usiąść na blacie. Posłusznie to zrobiłem i patrzyłem co brunet robi. Wziął z lodówki marchewkę i wcześniej ją obierając, zaczął ją jeść. Ale nie w taki normalny sposób, tylko w bardziej zboczony. Nie wiem co chciał tym osiągnąć, ale jeśli chciał mnie tym podniecić, to mu się udało. Zakryłem twarz w zażenowaniu a potem zerknąłem na Georga, który śmiejąc się, zaczął jeść marchewkę w normalny sposób.
Potem przenieśliśmy się na kanapę i zaczęliśmy oglądać telewizor. Ku mojemu zaskoczeniu na którymś kanale leciało gejowskie porno, więc zasłoniłem oczy Georgowi swoją ręką.
- Nie chcę żebyś oglądał innych chłopaków - powiedziałem
- To pokaż mi siebie - powiedział znacząco ruszając brwiami - przecież wiesz że tylko ty mi się podobasz
- I tak nie oglądaj
- To przełącz ten gówniany kanał - powiedział śmiejąc się
Chwyciłem za pilota i wyłączyłem cały telewizor. Sapnap gdy włączy go z powrotem będzie miał niespodziankę. Poszliśmy razem do sypialni i położyliśmy się na łóżku i George włożył dłoń pod moją koszulkę i zaczął masować mój tors. Spodobało mi się do, więc zatopiłem dłoń w jego włosach.
- Miałeś mi się pokazać... - powiedział - skoro nie mogę oglądać innych chłopaków, daj mi pooglądać ciebie
Wstałem i szybkim ruchem zdjąłem z siebie koszulkę. Położyłem się z powrotem na łóżko i objąłem Georga ręką. Chłopak oparł głowę o moją klatkę piersiową i zaczął dotykać zarysy moich mięśni na brzuchu. Muszę przyznać że jest to bardzo przyjemne. Zwłaszcza kiedy robi to George swoimi delikatnymi i miękkimi dłońmi. Nieraz dotykał trochę miejsca niżej, przez co podniecałem się i dostawałem motylków w brzuchu. Dobrze że mam na sobie czarne dresy. Był to piękny widok, kiedy George jeździ dłonią po całej mojej klatce piersiowej.
Mógłbym teraz zrobić mu szybkiego loda, ale nie wypada tak świeżo po kłótni. Ciekawe czy George tego chce..
- mamy jeszcze te lody truskawkowe? - zapytał. Cóż za zbieg okoliczności, też myśli o lodach. Szkoda tylko że o innych niż ja..
- Chyba tak, pójdę sprawdzić - powiedziałem i wstałem udając się do kuchni.
Przy naszej zamrażarce siedział Nick i jadł swoje czekoladowe lody. Zaśmiałem się i wyciągnąłem z zamrażarki lody Georga. Nałożyłem trochę do miski, zabrałem łyżeczkę i zaniosłem Georgowi. Ten uśmiechnął się do mnie i zabrał miseczkę z lodami. Zaczął jeść je z apetytem, co moment dając mi porcję pod usta. Cieszyłem się że chłopak je i to z uśmiechem na twarzy. Kiedy skończył jeść, dałem mu buziaka w usta i ponownie go przytuliłem.
-------------------------------------------
nie wiem po chuj wam to ale to mój eye reveal:
Dziwne to oko na tym zdjęciu wyszło lol
może zrobie hand reveal XDDD
CO DO ZDJĘCIA NA GÓRZE ZNOWU CHCIAŁAM WAS ZMYLIĆ HAHAHAHAHA
już nie będę....
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top