Prolog
carla76: cześć Zayn
carla76: co u Ciebie?
carla76: daj mi siłę na rozpoczęcie nowego tygodnia, błagam
Byłam tylko zwykłą, żałosną osiemnastolatką która pisała do swojego idola i wyczekiwała chociażby na zwykłe odczytanie. To śmieszne. Przecież to logiczne, że ani nie odczyta, ani nie odpiszę. Takim żałosnym człowiekiem może być tylko Carla Walker.
-----
heeeej! witam Was w drugiej książce na tym profilu! "To dla mnie normalne, skarbie" starsznie zaniedbuje, ale jezeli mam byc szczera... nie mam aktualnie weny na tamta. buziaki
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top