„Własny kąt"

W gąszczu zieleni
Świeżo podlanych roślin
Czysto pościelonego łóżka
I cichych odgłosów
Żyjącego domu 
Zachodzące słońce
Lekki przewiew z okna
Na śliczny lutowy 
Poranek
Nie czuję strachu 
Przy dźwięku gitary 
Przy zapachu palonej świecy
Stworzyłam oazę 
Kwitnącą szczęściem
Spokojną energią 
Bez czerni 
Mój mały zakątek 
Tulący zmysły
Kojący rany po życiu
Stworzyłam cichy raj
Tylko dla siebie 
Prześliczną kotwicę
Przy ziemi

/24.02.2019/

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top