dodatek(historia śmierci)
Przez wiele wieków poszukuje się odpowiedzi na pytania, które dręczą ludzi od czasów, gdy człowiek, zaczął myśleć, obserwować, gdy nie wystarczało mu już do życia zdobycie pożywienia i poczucie bezpieczeństwa. Ludzi zawsze łączy samotność w dążeniu do prawdy, oraz szukaniu dróg lepszego życia, świata.
Samotność przybrała wiele znaczeń, a z potrzeby jej odzwierciedlenia powstało dużo legend, narodziła się moc historii, próbujących przybliżyć jej prawdziwe oblicze. Jedną z tych historii była opowieść o śmierci, która łączy się z ludzkim życiem bardziej niż przypuszczamy.
Śmierć przybierała postać kostuchy odzianej w płaszcz . Miała ona swoje siostry, które pełniły rolę wyroczni, pilnowały porządku wśród dusz, które prowadziły przed oblicze Śmierci, jednak, o dziwo, nawet je dotykało poczucie pustki. Tak więc jedna z wysłanniczek Śmierci wyruszyła w świat, błąkała się bez celu zbierając dusze zmarłych i szukając czegoś, co wypełni trawiąca ją pustkę.
Wszystko zmieniło się wraz z tym jednym, pamiętnym spotkaniem. Śmierć przyglądała się dzielnicy slumsów przeznaczonej dla ludzi, którzy zagubili siebie w swoich smutkach, żalach, zatracili sens życia w mizernych warunkach, oczekiwali tylko następnego zachodu słońca. Nie zauważywszy niczego ciekawego już miała się zbierać, gdy znikąd dostrzegła dziwną iskrę... Nie taką ,jaką widziała u innych ludzi.. Odróżniała się czymś niezwykłym. Z drzwi, z których wydobywało się ledwo widoczne światło, wybiegł chłopiec pokryty błotem. Miał on w swojej ręce nadgryzione jabłko, które szybko zjadł, jakby bał się, że ktoś mu je zabierze. Drzwi, z których wyszedł chłopiec, uchyliły się bardziej i pojawili się w nich mężczyźni mający złe intencje wobec dziecka, jakby o coś je obwiniali. Dziecko wpatrywało się z nadzieją w postać siostry Śmierci, ta początkowo wahała się, jednak ostatecznie zabrała malca ze sobą, znikając w ciemnościach. Chłopiec poznał jej tożsamość nie bał się jednak, wręcz przeciwnie, był szczęśliwy, ponieważ doznał ciepła, o jakim marzył. Dni mijały, a serce kostuchy przestało być puste, zaczęło się wypełniać ciepłem, które zapewniał chłopiec. Jednak nadszedł czas, że Śmierć musiała przyjść ostatecznie po niego także. Starzec, jakim stał się chłopiec, znalazł się na progu swojego życia, a jego towarzyszem był szkielet. Jednak oboje zaznali ciepła, człowiek był uratowany przed złem innych ludzi, a Śmierć czuła sens istnienia, nawet one nie chciała być samotna.
Samotność wiąże się ze śmiercią, ma z nią wiele. Samotność nie tylko sprawia, że cierpimy, izolujemy się od przyjaciół, rodziny, a nawet świata. Samo jej uczucie jest podobne do śmierci, gdyż czujemy pustkę w naszych sercach, pragniemy czegoś więcej, jednak nie mamy się na kim oprzeć, zatracając samych siebie w ciemności, która nas otacza zostawiając nas w cierpieniu i bólu, jakim jest samotność
W.A
Uwaga! ta powieść prosiłbym o nie kopiowanie szczególnie tych , którzy chcą zrobić coś podobnego wzorowanie chętnie ale nie kopiowanie przynajmniej do czasu trwania konkursu.
Niby oryginalna praca niby nie powinna być gdzieś indziej tak powinien przynajmniej zrobić uczestnik , ale wiecie ja to zrobiłem dla 5 z polskiego, bo mnie ta nagroda nie obchodzi zrobiłem ją tylko dlatego, żeby wymienić piosenkę smutku i polepszyć ocenę z polaka.
A wy co sądzicie?
Warto było brać udział byście mogli przeczytać ? :)
czekam na komentarze poniżej.
uwaga tutaj zamieszczam później co się stało otóż wygrałem z tego konkursu książkę postanowiłem wam ją pokazać jednak zamazałem tam miejsce mojego zamieszkania na wszelki wypadek bo wiecie nigdy nie wiadomo :) jeśli nie widać to znaczy, że umieściłem na tle wattpad różnie ma ze zdjęciami tak czy siak nie oczekiwałem, że moja praca wygra, ale mimo to dobrze jest mieć z czegoś satysfakcje :)
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top