Maleńka szalupa
płynę w maleńkiej szalupie
po wzburzonym, ciemnym oceanie
nie ma dokąd odejść
maleńka szalupa
obryzgiwana gniewnymi falami
siedzą dokoła
ludzie, których znam
jednak głowy spuszczone
ratuję nas od zatonięcia
śmierci
pot spływa po mnie strumieniami
obtarte od liny dłonie
woń szkarłatnej krwi
dusi mnie
maleńka szalupa
a w niej ludzie
których znam
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top