Róbmy błędy!
Azie nawołuje do popełniania błędów, co to się dzieje... Ale nie zapominajmy, że są sytuacje (których wcale nie jest tak mało!), w których błędy są dopuszczalne, a czasem nawet wskazane. Pomysł podsunięty przez LilyEmilyRose.
Dialogi
To, że w dialogu występują błędy stylistyczne czy składniowe nie oznacza, że autor nie zna zasad pisowni. Pamiętajmy, że to, co jest zapisane w dialogu, jest wypowiedzią bohatera, a nie narratora, w związku z czym bohater może mieć swój własny, indywidualny styl wypowiedzi, w którym może wyrażać się niegramatycznie, powtarzać się, nie kończyć zdań czy mieć jakąś mniej lub bardziej irytującą manierę językową. Tworzenie tego typu wypowiedzi jest bardzo fajną rzeczą, ponieważ dzięki unikatowemu sposobowi mówienia bohater nie zlewa się z innymi i już po samych jego słowach łatwo odróżnić go od reszty. Zresztą nawet my sami podczas mówienia przeważnie nie zwracamy zbytniej uwagi na gramatykę czy powtórzenia, tylko na zrozumiałość komunikatu. No bo komu nigdy nie zdarzyło się powiedzieć totalnie nieskładnego zdania? I tak również warto pisać dialogi. Pamiętajmy więc, że błędy stylistyczne i gramatyczne pojawiające się w dialogach tak jakby się „nie liczą". Uwaga jednak: ten wyjątek nie dotyczy już ortografii ani interpunkcji, ponieważ o ile możemy powiedzieć jakieś kompletnie niegramatyczne zdanie, to nie powiemy już słowa „który" przez u otwarte, ponieważ w wymowie zwyczajnie tego nie słychać, podobnie jak nie słychać kropek ani przecinków.
Myśli bohatera
Jest tutaj dopuszczalna podobna forma wyjątku, jak przy dialogach, gdyż ciągi myśli przeważnie nie są do końca poprawne pod względem językowym. Trzeba jednak pamiętać o jednej, zasadniczej rzeczy:
narrator pierwszoosobowy =/= myśli bohatera
Kiedy prowadzicie narrację pierwszoosobową, nie będzie to całkowicie usprawiedliwiało wszelkich błędów stylistycznych i składniowych, jakie w niej popełnicie, bo opis to pieprzony opis, a nie strumień świadomości. Każdy rodzaj narracji posiada opisy i część opisowa bezwzględnie musi być poprawna, przynajmniej jeśli prowadzi ją narrator – bo w końcu jakiś opis może być zawarty również w dialogu – zaś wspomniany wyjątek dotyczy jedynie partii refleksji, czyli części, w której bohater w myślach wypowiada się na jakiś temat w sposób całkowicie subiektywny. Niezależnie od sposobu narracji, czerwoną serwetkę opiszemy jako czerwoną serwetkę i opis ten musi być całkowicie poprawny. Ulga pojawia się dopiero wtedy, gdy bohater zaczyna porównywać ją z serwetką leżącą obok albo wspomina czerwone serwetki na ostatniej wigilii klasowej.
Teksty pojawiające się w opowiadaniu (listy, e-maile, wiadomości tekstowe itd.)
Tutaj jest ulga dla wszelkiego rodzaju błędów. W tego typu wypowiedziach można nawalić byków w każdym możliwym miejscu i nikt nie ma prawa się przyczepić, ponieważ to również są wypowiedzi bohaterów, tylko nie w formie mówionej, a pisanej. W związku z tym bohater może wypowiadać się tym swoim stylem stosowanym w dialogach, jednak to, czy będzie znał zasady ortografii czy interpunkcji to już decyzja autora. Jeśli autor uzna, że bohater ma ich nie znać, będzie pisał z błędami. Bo to również słowa bohatera, a nie narratora, a bohater nie musi umieć pisać nawet względnie poprawnie.
Z tego też powodu opka opierające się wyłącznie na wiadomościach tekstowych, esemeskach i innych takich, są tak negatywnie odbierane – autorzy mają niezaprzeczalną ulgę jeśli chodzi o znajomość zasad języka polskiego, w związku z czym często nawet nie próbują pisać poprawnie. I faktycznie nikt nie może się przyczepić, bo nie ma tam żadnego narratora, a jedynie wypowiedzi bohaterów. Dlatego też, jeśli chcemy poznać realne umiejętności jakiegoś autora, omijajmy tego typu prace szerokim łukiem, ponieważ umiejętności te jest w stanie zweryfikować jedynie opowieść, w której występuje pełna narracja.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top