Grupa 1 i 5
"Ocaleni z grupy pierwszej i piątej mają się stawić za pięć minut na strzelnicy!" - w całym sektorze rozbrzmiał głos szefowej. Wszyscy pobiegli na strzelnice, porzucając swoje zajęcia. Woleli się nie spóźnić no bo w końcu trafili na szefową.
Gdy już wszyscy stanęli w rzędzie pod ścianą, blondwłosa szefowa stała już przy jednym ze stanowisk. Po chwili odezwały się strzały. Gdy dziewczyna skończyła odłożyła broń i ściągnęła specjalne gogle. Odwróciła się w stronę nastolatków i przeleciała po nich wzrokiem. Spojrzała na swojego dzisiejszego partnera po czym odetchnęła.
- Dobra. Wszyscy się już znamy więc przejdziemy do konkretów. Ja i Holland będziemy was uczyć jak posługiwać się bronią palną tak, żeby nie wyrządzić sobie krzywdy...
~jakiś czas później~
- Mam nadzieję że wszystko już wiecie i w miarę ogarniacie. Teraz możecie poćwiczyć sami, ale ja razem z Hollandem będziemy wszystko obserwować. W razie jakichś wątpliwości możecie nas pytać o wszystko. - blondynka uśmiechnęła się zachęcająco i oparła się o ścianę...
Strzelnica
Ławki
Ścieżka
~TRENING TRWA CAŁY DZIEŃ! ~
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top