Lece na Szczerbatku dziś mija 8 rocznica ucieczki z Berk i 8 rocznica mojej przysięgi.
-co to-zapytałem mojego smoka gdy wylądowaliśmy na plaży
-wyglądają jak ślady walki, połamane strzały, groty włóczni i trochę krwi.-zobaczyłem że Szczerbatek coś wywąchał
-masz c...-nie dokończyłem gdyż usłyszałem płacz, donośny płacz dziecka, pobiegłem razem ze Szczerbatkiem na miejsce, w którym słyszę płacz. Była tam dziewczynka około 5-6 lat, cały czas płakała
-jak masz na imię?-zapytałem podchodząc do niej
-dobrze nie odpowiadaj, ale musimy iść-dodałem po chwili, a gdy zauważyłem, że nie idzie wziąłem ją na ręce i zaniosłem na Szczerbatka, oczywiścię nie obyła się bez uderzeń w plecy a nawet próbowała mnie ugryźć, żeby tylko uciec ode mnie.

______________________________________
I jak wam się podoba moje nowe ff?
Co myślicie? Jakieś propozycje na imię dla tajemniczej dziewczynki?
______________________________________