Bratowo

Nie rozumiem

Nie rozumiem o chuj chodzi

A żeby było zabawniej to wpadłam na pomysł na ten rozdział przez pinteresta i headcanony z obey me gdzie w komentarzach ludzie sie strasznie pruli o to i miałam takie "nie no ja tego tak nie zostawie"

Dla jasności wszystkich i całego fandomu 'Słuchaj sie mnie' (kocham dosłownie spolszczać angielskie nazwy xDDD)

Bracia to nie bracia
Oni nie są połączeni jakimiś kurwa więzami krwi czy genetyki
To są randomy wyrzucone z nieba, które po prostu były blisko siebie w tamtym pierdolniku i teraz są blisko siebie w tym innym pierdolniku

A fakt, że w takim niebie wszyscy traktują sie jak rodzina to tylko oznacza, że są dla siebie braćmi, ale tylko relacjami, a nie więzami genetyki z biologi—
I to samo z Lilith, która po prostu sie stało była z nimi kurwa blisko i chuj

TAK SAMO KURWA SIMEON JEST DLA NICH BRATEM, ALE NIE Z KRWI I KOŚCI TYLKO Z TRAKTOWANIA I FAKTU, ŻE BYLI BLISKO SIEBIE, TO TAK JAK POWIESZ, ŻE TRAKTUJESZ SWOJEGO NAJLEPSZEGO PRZYJACIELA JAK KURWA BRATA, TO JEST TEN SAM POZIOM——

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top

Tags: #obeyme