Witajcie w kolejnym anty-rankingu po przerwie! Dziś pokażemy zestawienie pięciu opowiadań, które są na pierwszych miejscach w swoich kategoriach, a które na te miejsca definitywnie nie zasłużyły.

5. "Poskromić złośnika" autorstwa MartynaPisk, czyli pierwsze miejsce w kategorii romans. Kolejna schematyczna historia. Spokojna dziewczyna, pierwszy dzień w szkole, poznaje nowe przyjaciółki i bad boya, w którym się zakochuje. Podrywacz i król dziwkarskich prywatek, który może mieć każdą. Oczywiście obiera sobie za "cel" główną bohaterkę, czyli dziewczynę, która nawet nie chodzi na imprezy. Czytaliście już coś podobnego? Bo ja tak i to z milion razy. W opowiadaniu nie ma wielu błędów, styl pisania nie razi w oczy, jednak sztampowość i przewidywalność zniechęca. A przecież opowiadanie z pierwszego miejsca powinno się czymś wyróżniać.

4."Memy i inne cz.2" napisane przez Marchewka1606 zajmuje pierwsze miejsce w kategorii humor. Moim zdaniem to powinno znaleźć się w kategorii "Losowe", bo nie jest to żadne humorystyczne opowiadanie, tylko zbiór memów. Wattpad to nie demotywatory, kwejk czy inna strona poświęcona tego typu rzeczom, ale nie wnikam, jeśli ktoś ma ochotę to wstawiać... Jednak wchodząc w zakładkę "Humor", chciałabym przeczytać jakiś zabawny utwór, parodię, satyrę, cokolwiek, co ma formę dzieła literackiego a nie tylko formę obrazków znalezionych w internecie.

3. Pattka1a ze swoją "Akademią Dziesięciu Darów" zajmuje pierwsze miejsce w Science-Fiction. Zacznę może od tego, że ta opowieść nie należy nawet do tej kategorii! Jest bardziej opowiadaniem fantasy, i to niezbyt dobrym. Jesteś wybrana, magia istnieje, juhu. Okay odpowiada główna bohaterka, a ja zaczynam walić głową w ścianę. Interpunkcja raz jest, raz jej nie ma, a o estetycznych przerwach po myślnikach można tylko pomarzyć. Akcja pędzi na łeb na szyję, a fabuła jest uboga w realia. To nie parabola, więc jakiś opis miejsca czy choćby bohaterów by się przydał. Opowiadanie jest naprawdę słabe, już nie mówiąc o tym, że zostało umieszczone w złej kategorii.

2. "Na zawsze moja" autorstwa Kala6023 jest na pierwszym miejscu w kategorii o wilkołakach. Jak się zaczyna? W pierwszy dzień szkoły! Kogo poznaje główna bohaterka? Swoich nowych najlepszych przyjaciół! I kogo spotyka? Przystojnego chłopaka, który od razu ją zauważa! To się nazywa oryginalność, brawo. Wcale nie znalazłam tego scenariusza w milionie innych opowiadań, skądże. Wyczujcie ten sarkazm. Brakuje tylko tekstu: Mała to jest twoja pała. A nie, czekajcie. On też tam jest! Poza tym, zamiast opisów miejsc są zdjęcia. Pokażcie mi choć jedną wydaną książkę, w której zamiast opisów są zdjęcia. Nie ma takiej, kropka. Podsumowując: fabuła jest schematyczna, opisy nie istnieją, a ja powoli przestaję wierzyć w ludzkość, bo w rzetelność ustalania wattpadowych pierwszych miejsc przestałam wierzyć już dawno.

1. Pierwsze miejsce w kategorii akcja to utwór autorstwa EQUEEE, pod jakże oryginalnym tytułem "Bad girl". Akcja jest, to prawda, i zapierdziela szybciej niż Pendolino. Główna bohaterka już na początku zostaje uratowana przed gwałcicielami przez SZEFA NAJGROŹNIEJSZEGO GANGU. Naprawdę? Taki człowiek sam pomógłby ją zgwałcić, przeszedłby obok obojętnie, a nie ją ratował. I oczywiście potem ten sam człowiek od razu powierza jej wysokie stanowisko w gangu i... Nie, nie, to tak nie wygląda. Można o tym trochę poczytać, jest na ten temat pełno artykułów w internecie. Niemającej odzwierciedlenia w rzeczywistości fabule, towarzyszy kiepska narracja, a brak spacji po znakach interpunkcyjnych kłuje w oczy. Autorka zadeklarowała, że nie będzie wstawiać zdjęć bohaterów, po to, by czytelnicy sami sobie ich wyobrazili. No tak, bo ZWYCZAJNE OPISY POSTACI są zbyt oklepane, racja. To opowiadanie jest w opłakanym stanie, więc, moim zdaniem, nie powinno się znaleźć na pierwszym miejscu w swojej kategorii.

Zestawienie pochodzi z dnia 11.02.2017, więc te utwory dziś mogą już nie znajdować się na pierwszych miejscach, biorąc pod uwagę to, jak szybko się one zmieniają.

Nie uważam, że takie sortowanie opowieści według popularności jest złe, ale uważam, że nie jest wyznacznikiem jakości i nie należy się nim sugerować przy ocenie lub też wyborze opowiadań.