Trzymacie w rękach majowe wydanie naszego magazynu! Powoli się rozwijamy, docieramy. Mamy osobliwe wrażenie, że nasza redakcja jest jak małżeństwo. Zapłonęliśmy gorącą miłością, rzuciliśmy się więc na głęboką wodę. I jak w pierwszych miesiącach od zakochania, przy tworzeniu kwietniowego numeru, nic nie było nam problemem, pewnie pokonywaliśmy wszelkie trudności i ignorowaliśmy ewentualne kłopoty. A wszystko ze świeżością, zaufaniem i pewnością, że nam na pewno się uda! 

Opublikowaliśmy Nożyce tną... kwiecień i czekaliśmy.

 Na Wasze reakcje. 

Przyspieszone bicie serca.

Żołądka.

Spocone dłonie. 

I...

Spodobało Wam się! 

W naszej redakcji zapanowała euforia, dostaliśmy zastrzyk energii. Ale każdy, kto choć raz był w związku, wie, że ten etap "zaślepienia" w końcu mija. Zaczęliśmy przygotowania do kolejnego magazynu. Podobno po 1,5–4 latach związku substancje narkotyczne przestają działać. Oznacza to koniec namiętności, koniec szaleństwa, koniec wielkiej miłości. Ci, którzy uzależnili się od tych wrażeń, szukają nowej miłości. Inni potrafią po tym etapie zbudować stały, trwały związek. My również, gdy emocje opadły, a została praca, mogliśmy poczuć się zniechęceni. Lato za oknem, a przed nami pusta kartka i deadline redaktor naczelnej. 

Powoli, z mozołem, zaczęliśmy budować treść Nożyce tną... maj 2018. Czy nam się udało?, musicie ocenić sami. Napotkaliśmy trochę kłopotów, załamywaliśmy ręce nad ilością obowiązków, zachodziliśmy w głowę, podejmując decyzje. Ale nadal byliśmy zespołem. Parą, która pierwszy numer ma już za sobą. Poznała swoje wady, zalety i ma przed sobą przyszłość. Zaakceptowaliśmy, że nie jesteśmy idealni, i że nie wszystko zawsze będzie proste. Zrozumieliśmy, że każdy z nas jest tylko człowiekiem, uczymy się to szanować. To wydanie nauczyło nas dużo więcej niż nasze pierwsze, romantyczne.

Nie zrozumcie nas źle, pisanie i tworzenie to nasza wielka pasja. A i z pasjami bywa tak, że rodzą się w bólach.

Mamy nadzieję, że każde kolejne będzie jeszcze lepsze i ten postęp będzie widoczny zarówno w jakości i treści artykułów, a także w dbałości o szczegóły i naszym pisarskim warsztacie. Trzymajcie kciuki za nasze harmonijne, szczęśliwe redakcyjne życie i zostańcie z nami, aż nam stukną złote, srebrne czy papierowe gody.

Redakcja

Link do spisu naszych artykułów w komentarzu obok: