Rozdział 11
Dwa tygodnie później*
Luna:Jestem właśnie w kawiarni i myślę nad propozycją Sebastiana.Nie wiem co mam z tym zrobić.
Juliana:Luna myślisz o propozycji Sebastiana prawda?
Luna:Tak.Nie wiem co zrobić ja nie chcę zostawiać tutaj tego wszystkiego dzięki temu miejscu poznałam nową siebie.Wróciłam na wrotki poznałam nowych przyjaciół.W tym miejscu doznałam bardzo szczególne chwilę w moim życiu.
Ambar:Jak to zostawić o co chodzi?Zapytałam sama siebie.
Juliana:Jeśli są prawdziwymi przyjaciółmi zrozumieją,że chcesz spełniać marzenia Luna i złapałam ją za ręce.Wyjazd do europy wyobraź to sobie będziesz jeździła przed tysiącami ludzi będziesz się uczyć nowych doświadczeń.
Luna:Ale ja jestem zobowiązana w Rollerze.Nie zostawię was teraz.
Juliana:Słuchaj masz niecałe dwa miesiące do podjęcia decyzji.A dwa tygodnie po podjęciu wyjeżdżasz.Proszę cię Luna pomyśl raz o sobie.O twoim marzeniu zawsze myślisz o sobie.Ale brak wiary w siebie Luna.
Luna:Nie wiem.Być może ale ja nie chcę zostawiać przyjaciół.Wyjazd do europy jest dla mnie naprawdę wielkim marzeniem.
Ambar:Luna to zrób to wyjedź.My wszyscy będziemy szczęśliwi jeśli zaczniesz spełniać swoje marzenia.Nic cię nie zatrzymuje my jesteśmy z tobą zawsze i wszędzie w twoim sercu.
Juliana:To ja was może zostawię.I odeszłam.
Ambar:Nie chcesz zostawiać Matteo prawda?Luna proszę powiedz dlaczego tak naprawdę z nim zerwałaś?
Luna:Bo stałam na drodze do jego marzenia.A chciałam,żeby był szczęśliwy.On mnie teraz omija szerokim łukiem widać, że cierpi.Może jednak wyjadę i o mnie zapomni.Nie chcę widzieć, żeby cierpiał.
Ambar:Wiesz jakiś czas temu dowiedziałam się,że ja i Matteo jesteśmy rodzeństwem.Tata Matteo to tak naprawdę mój tata nie mogę sobie tego nadal uświadomić.
Luna:Ale jak to?
Ambar:Tata Matteo zdradził ciocię jak był pijany z moją mamą ale wybaczyła mu tą zdradę i mój tata mojej mamie też mieli nam w ogóle o tym nie mówić.Ale stało się tak,że usłyszałam ich rozmowę i tak wyszło.Nie mogę wybaczyć,że nie powiedzieli nam tego.Matteo jeszcze o niczym nie wie,że jesteśmy rodzeństwem nie wiem czy mam mu to mówić czy nie.
Matteo:Jak to jesteśmy rodzeństwem?
Luna:Ambar to ja może pójdę,nie będę wam przeszkadzać to bardzo osobista sprawa.I odeszłam.
Ambar:Wytłumaczyłam Matteo wszystko od początku.
Matteo:Nie mogę uwierzyć,że przez tyle lat nas okłamywali i odszedłem od Ambar usiadłem w szatni.I schowałem twarz w dłoniach.
Luna:Zobaczyłam Matteo miał twarz w dłoniach.Matteo wszystko w porządku?
Matteo:Podniosłem głowę.Dlaczego mi się wszystko sypie?Ty mnie już nie kochasz bo popełniłem wielki błąd w moim życiu,a teraz to.
Luna:Usiadłam obok niego i położyłam rękę na jego ramieniu.Uwierz to nie jest tak,że ja już cię nie kocham.Kocham ale nie jesteśmy sobie pisani Matteo.
Matteo:Przytuliłem się do niej.
Luna:Zobaczysz jeszcze wszystko się ułoży oderwałam się od niego i odeszłam.Po drodze spotkałam Ramiro i Gastona którzy szli do szatni.
Ramiro:Mówię ci Luna tak bardzo kocha Matteo,że zrobi dla niego wszystko.Ostatnio słyszałem rozmowę jak Bruno jej kazał zerwać z Matteo bo niby stoi na jego drodze do marzeń i nie może ich spełniać czy coś w tym stylu.
Matteo:Co?Luna zerwała ze mną bo Bruno jej kazał?Dlaczego mi nic nie powiedziała?
Gaston:Bo wiedziała,że nie zostawisz jej.Ona Matteo wyjeżdża z kraju,żebyś na nią nie patrzył bo cierpisz tylko przez nią.
Matteo:Zabije tego gościa.I pobiegłem do Bruno bo akurat był w kawiarni.Zabije cię rozumiesz złapałem go za koszulę.Zabije,ostatni raz zacząłeś się mieszać w moje życie prywatne ostatni.To przez ciebie Luna ze mną zerwała przez ciebie.Choć jeszcze raz zaczniesz się mieszać w moje życie prywatne zniszczę cię zniszczę.
Bruno:Matteo spokojnie przecież nic się nie stało pogadam z Valerią i do ciebie wróci.
Matteo:Nie wróci bo wyjeżdża.Teraz ja będę decydował,a nie ty.Ty mi będziesz tylko i wyłącznie pomagał w dojściu do celu.I odszedłem.
Gaston:Jaki palant z tego Bruna.
Ramiro:I,że on nie miał żadnych skrupułów powiedzieć tak Lunie.
Luna:Idę właśnie do Gastona i Niny czy pójdą ze mną po patrzyć jak śpiewam piosenkę promocyjną dla mojej kariery wrotkarki.Hej kochani idziecie zobaczyć jak śpiewam piosenkę?
Nina:Pewnie,chodź kochanie idziemy.
Luna:Gdy doszliśmy do parku spotkaliśmy Sebastiana.Hej przyjacielu.
Sebastian:Hej kochana i pocałowaliśmy się w policzek.Jesteś gotowa?
Luna:Oczywiście,oczywiście.
https://youtu.be/uneN0v35E78
Matteo:Gdy przechodziłem parkiem koło Rollera zobaczyłem jak Luna śpiewa.Była pięknie ubrana.
Luna:W oddali zobaczyłam Matteo zaczęłam śpiewać prosto dla niego.Gdy skończyłam śpiewać wszyscy do mnie podeszli i mnie przytulili.Matteo chciał już odchodzić,ale zawołałam go.Matteo chodź do nas.
Matteo:Podszedłem do nich.Hej,co tam?
Sebastian:Lunita właśnie nagrywała swoją piosenkę promocyjną.Bo wyjeżdża do Europy.
Matteo:Tak w ogóle widziałem cię byłaś wspaniała.Kiedy masz zamiar wyjechać.
Luna:Zamknę wszystkie konkursy z Rollerem i wyjeżdżam.
Matteo:Chcę ci powiedzieć,że bardzo się cieszę,że chcesz spełniać swoje marzenia.
Sebastian:Widzisz Lunita nie jest mu przykro tak jak mi mówiłaś.
Luna:Walnęłam go z łokcia w brzuch,żeby się zamknął.
Sebastian:Ała,to tylko taki mały żarcik nic nie mówiła.
Luna:Za niedługo będziemy musieli nagrać nasze wideo promocyjne, jeszcze open.Potem konkurs Roller Fast.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top