Idiota !!
Bill puścił mnie i odsunął się podchodząc do Olivii , nachylił się nad nią i wyszeptał coś , co tylko ona mogła usłyszeć . Zauważyłem że dziewczyna spięła wszystkie mięśnie i zarumieniła się , odepchnęła od siebie blondyna i pospiesznie wyszła z kuchni , a demon zaczął się głośno śmieć ... O co w tym wszystkim chodzi ? Zacząłem gorączkowo myśleć i starałem się wymyślić odpowiedz na pytania , które nagle zalały moja głowę .
- nie mów że ty też jesteś zazdrosny - bąknął Bill i spojrzał na mnie przez ramię , a na mojej twarzy wykwitł lekki rumieniec .
- chyba śnisz ! - warknąłem z wrednym uśmieszkiem
- to moje najskrytsze marzenie - wymruczał wprost do mojego ucha , a ja nie miałem pojęcia jak do Diabła , on się znalazł obok mnie . Odruchowo odepchnąłem blondyna od siebie , a sam odskoczyłem od niego na jakieś dwa metry ... jebane odruchy !! .
Bill zdezorientowany stał w miejscu i wlepiał we mnie swoje piękne złote oczy ... które zawsze były takie urocze i ... STOP !! Nie myśl tak o nim ! On nie ma uczuć ... To był tylko seks ! Nic więcej ... nic ... próbowałem w to wieżyc ...
- Sosenko ... - powiedział lekko przygnębiony Bill
- NIE CZYTAJ MI W MYŚLACH !! - wrzasnąłem drżącym głosem , a demon zrobił zakłopotaną wyraz twarzy .
- JESTEŚ JEBANYM DEMONEM !!! - krzyknąłem , a łzy zaczęły gromadzić mi się w oczach .... czemu ? ... co się ze mną dzieje ?
- ... t ... ty ... nie masz uczuć ... - wyszeptałem , a łza popłynęła mi po policzku i następna i następna .
Blondyn patrzył na to przygnębiony
- Mam duszę i tak jak inne żywe istoty , mam uczucia - powiedział spokojnie i nagle znalazł się przy mnie , obejmując mocno . Nie wiele myśląc wtuliłem się w niego i zacząłem szlochać z nie znanych sobie przyczyny . Coś bolało mnie w środku ... ale nie wiedziałem co ... nigdy nie ... starałem sie okazywać emocji ... a teraz ? Stoję i płacze w ramionach tego idioty ... chodź muszę przyznać że było to .... przyjemną ...
Zarumieniłem się na te myśl i bardziej schowałem twarz w wgłębieniu szyi Billa .
*** ***
JEJ !!! XD sorry że zmieniłam Billowi charakter ;_; nie bijcie mnie ... ale ja wolę gdy jest czuły i kochany #-#
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top