widelcem

jadłam twarożek
gdy weszła ona
kostucha czarna
pani osmolona
chciałam ją zadźgać moim widelcem
zgnieść ją mych wielkich słów sensem

wydęła wargi, napięła uda
krzyczę: WYNOŚ SIĘ
ale ona jest głucha

w końcu podchodzi
zjada mnie w całości
gryzie
przeżuwa
wypluwa kości

w pokoju jest teraz cicho
me wielkie słowa wzięło pal licho


Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top