załóżmy, że życie to sen
z którego nie mogę się obudzić
prawdziwa ja w innym uniwersum
przesadziła z melatoniną
prawdziwa ja może jest szczęśliwa
ale przez ten koszmar
zapomniałam już jak być mną
ten sen mógłby już dobiec końca

załóżmy, że życie to gra
a mój kontroler jest bardzo słabym graczem
zablokował wolną wolę
spowolnił czas
zapomniał wszystkie kody
i teraz tylko wpycha
pod widmo-samochody

załóżmy, że życie to film
moja postać na samym początku została zepchnięta na drugi plan
na równi z ciotką ze strony babki margaret
moja śmierć nic nie wnosi
nie ma wad ani zalet

załóżmy, że to wszystko iluzja
co z tego
ból nadal jest rzeczywisty

zmieniłam nazwę na ig jakby kogoś to interesowało, teraz jestem a.czeladka