ojciec

ojciec lat miał dwadzieścia pięć
gdy wziął mą matkę za żonę
nie przyznał się wtedy nikomu
że wieczorami sierpniowymi
uciekał goniony przez strach z domu
teść jego nie raz brał go na stronę
stawiał pod ścianą
nie pozwolał na obronę

ojciec mój tylko jedno raz powiedział
tu pochowana jest ciotka anna
pozbawiła życia wrogiego jej człowieka

ojciec lat miał trzydzieści i trochę
zaczął pić i płakać
okradł z miłości swą żonę
matka często w kuchni
na stołku niewidzialnym siedziała
mimo tego co robił
ona go nadal żałowała

ma takie smutne oczy

mówiła gdy spałam
(miałam nie słyszeć)

takie czerwone
i puste
życia pozbawione

ojciec lat mial czterdzieści
gdy do niego dotarło
jak wielkiego marnotrastwa
dopuścił się już dawno
wypłakywał mi się na piersi
nienawidziłam tego
słuchałam jednak
po plecach gładziłam

nienawiść rośnie do wszystkiego
co ze mną jest związane

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top