absurdalnie dobrze

śnił mi się szatan
piękny w swej bezwględności
otworzył drzwi
i wypruł wnętrzności
wiedział kiedy zaatakować
i gdzie dokładnie ukąsić
odciął ode mnie wszystkich
którzy chcieli w mej głowie mącić
byt większy wyciągnął w mą stronę rękę
za duszę skróci moją egzystencjalną mękę

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top