8.Co ja robię ze swoim życiem?
Pov. Moony
Zareagowałam na dźwięk telefonu. Moja reakcja:
-O boże, o boże, o boże!
A zaraz potem:
-Kurde, ogarnij się, babo!
Wzięłam telefon do ręki i przeczytałam SMS-a.
Luck🍀
Jezu, przepraszam! Zapomniałem, że dzisiaj ślub mojej kuzynki... Szczerze bym nie poszedł na ślub ale to moja mega bliska kuzynka i naprawdę muszę jechać...Jeszcze raz przepraszam 😢
Moony🌕
Jasne, tylko czekałam, aż odpiszesz, bo się jarałam tym spotkaniem, wiesz? Ale okej, jak musisz to musisz, przecież się nie obrażę.
Ale serio, pierwszy raz ktoś mnie gdzieś zapraszał.
Ale okej.
O boże, narzucam się.
Nie myśl, że zwariowałam czy coś, oki?
Chociaż pewnie i tak już słyszałeś opinię na mój temat, heh...
Dobra, bo się pogrążę....
Przepraszam, nie zawracam już dupy
Znaczy tyłka
Znaczy... Eh, pa?
W myślach dałam sobie facepalm'a. Co ja robię ze swoim życiem?
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top